Przerwa w filtrowaniu wody
Serwis znalezionych frazPokrewne
- guitar-world portal
- Dziwaczny problem z klarownoscia wody w dojrzewajacym akwa
- Nitki i onne badziewia + właściwe parametry wody.
- Znowu podwyżka! Tym razem cen wody... info
- Wpadłem na ciekawy sposób filtracji wody
- Dozowanie co2 i pomiary wody z w akwarium.
- saletra potasowa KNO3 a PH wody
- Małe "żyjątka" na powierzchni wody
- piana na powierzchni lustra wody
- Krewetki przy powierzchni wody
- [100l] czarno-białe wody ;-)
guitar-world portal
Jesli ktos uzna, ze temat jest w zlym dziale, prosze o przesuniecie.
Mieszkancy miast pewnie nie maja tego problemu, ale mi zdaza sie co jakis czas nie miec w domu pradu przez pare godzin. Dzisiaj jest wlasnie jeden z takich dni, kiedy elektrownia postanowila przeznaczyc 11 godzin na jakies prace konserwacyjne itd. Prosze o pomysly co w takich sytuacjach robic (poza zakupem agregatu), sprawa tyczy sie duzego filtra - okolo 35litrow pojemnosci, wiec nie jest to takie hop siup, ze wyciagne filtr z akwa i pojde do kolegi po bakterie... Z drugiej strony, w wiekszym akwarium latwiej utrzymac stabilne warunki, ale 11h to kupa czasu
Według mnie to nic poważnego te 11 godzin. Ja kiedyś wyjechałem na kilka dni i po powrocie zastałem niedziałający filtr. W akawrium nic sie nie stało, a rybki żyją do dzisiaj zdrowe i wesołe.
Najlepszym sposobem na przerwy w dostawie energii elektrycznej jest zakup UPS'a
skoro komputer potrafi utrzymać przy życiu przez kilkadziesiąt minut( w zależności od mocy), to filterek o mocy około 20W powinien śmigać nawet te 10h.
Ostatnio spotkałem się z czymś takim, że UPS wyłączał się po kilkunastu minutach pracy z filtrem o mocy kilku wat, wydaje mi się, że wykrywał to jako komputer w stanie czuwania czyli wyłączony, gdzie pobór mocy jest minimalny i sam się wyłączał. Przy zakupie UPS należy się upewnić czy będzie on pracował z poborem mocy rzędu kilkunastu watt, bo przeznaczony jest do pracy z komputerem, który ciągnie koło 200W
Wydatek rzędu 150-200zł za najsłabszy model.
Według mnie to nic poważnego te 11 godzin. Ja kiedyś wyjechałem na kilka dni i po powrocie zastałem niedziałający filtr. W akawrium nic sie nie stało, a rybki żyją do dzisiaj zdrowe i wes
Bzdury opowiadasz, może przy gupikach by to przyszło gdzie jest mały filtr ale nie przy jakichś konkretniejszych rybach.
A gdyby tak zastosować butlę ze sprężonym powietrzem ( lub w ostateczności co2) i tak podpiąc wlot gazu w obieg wody , aby przerobić cały filtr na stary sposób zasilania filtrów gąbkowych (jak to w dawnych czasach bywało) ?
Co towarzystwo na taki patent