Zacier dostał się do akwarium PROBLEM

Pokrewne

guitar-world portal

WItam...
W Niedzielę zrobiłem restart akwarium co mogliście przeczytać w mojej relacji, w poniedziałek podłączyłem bimbrownie, z tym że użyłem drożdzy w proszku, gdyż drożdzy "babuni", których zawsze używam nie było, dawki składników miałem tak dobrane, że nie potrzebowałem drugiej butelki, bo nigdy fermentacja nie byłs na tyle silna by zacier wydostawał się... aż do poniedziałku i tych felernych drożdzy. Woda , biała momentalnie... zaraz w ten sam dzień zrobiłęm podmianę ok 40% wody, na drugi dzień ok 50%, dzisiaj ok 30% woda jest klarowna, ale dziś po oświeceniu światła korzenie i rośliny i szyby pokryte są śliską mazią przypominającą pleśń, wygląda to jak biało przezroczyste gluty... myśle że to jakieś grzyby... w moim filtrze kaskaodowym też są poprzyklejane, stąd moje pytanie jak pozbyć się tego paskudztwa?? z szyb usunołem czyścikiem, ale co zrobić by zeszło z roślin?czy nadal podmieniać wodę? jeśli tak to jak często? czy filtr zostawić w spokoju czy wyczyścić go dokładnie tak by od nowa dojrzewał bez tych glutów?? czy oświetlać akwarium? zacząłem od 5 godzin, przez poniedziałek i wtorek nie oświetlałem, była tylko niedziela i dzisiaj włączyłem światło, i dziś wlałem po raz pierwszy potas i podłączyłem nowe co2... Proszę o wszelakie rady jak się tego pozbyć, może ktoś z was też miał problem z zacierem w akwa....

na przyszłość już wiesz po co druga butelka jest wydaje mi sie, że musisz wszystko czyścić mechanicznie ale pewien nie jestem bo nigdy takich problemów nie miałem
Robić podmiany codziennie, usuwać mechanicznie wszystko co wydaje się nie pożądane.
moim zdaniem czyść wszystko mechanicznie tak jak powiedział kosa, jak masz jeszcze jakieś filtry to włóż i niech chodzi, podmieniaj wodę jak najczęściej, może 40% dziennie, na razie nie nawoź akwarium.

tyle rad co ja bym zrobił ale czy będą działać to nie wiem. jak dla mnie tylko duże podmiany mogą pomóc i częste czyszczenie filtra.

dzięki za pomoc, podmiany robię codziennie, filtr dzisiaj czyściłem, co do drugiej butelki to nadal uważam że to nie jej brak był przyczyną tylko zastosowanie innych drożdzy, wczoraj uruchomiłem spowrotem bimbrownie ale już na stałych swoich drożdzach i nic nie wybuchło

dzięki za pomoc, podmiany robię codziennie, filtr dzisiaj czyściłem, co do drugiej butelki to nadal uważam że to nie jej brak był przyczyną tylko zastosowanie innych drożdzy, wczoraj uruchomiłem spowrotem bimbrownie ale już na stałych swoich drożdzach i nic nie wybuchło

Gdybyś miał druga butelkę to nie było by szans na dostanie się zaceieru do akwarium...
mr garden to się mylisz i to mocno u znajomego widziałem jak bimbrownia tak mocno fermentowała że zacier przelał się z tej drugiej butelki do akwarium....

mr garden to się mylisz i to mocno u znajomego widziałem jak bimbrownia tak mocno fermentowała że zacier przelał się z tej drugiej butelki do akwarium....

Trzeba rozważnie dobierać składniki

mr garden to się mylisz i to mocno u znajomego widziałem jak bimbrownia tak mocno fermentowała że zacier przelał się z tej drugiej butelki do akwarium....

to niech da sobie 3 butelki, mi osobiście zawsze zacier przedostawał się do drugiej butelki ale żeby do akwarium to nigdy.

Trzeba rozważnie dobierać składniki

No i tak robiłem na tyle, że nie potrzebna mi była druga butelka na drożdzach "babuni", natomiast jak zaaplikowałem tą samą dawkę, suchych drożdży w proszku no to była bomba, wiem mój błąd, a teraz znów mam bimber na drożdżach "babuni" i jest tylko jedna butelka i wszystko jest OK

jest tylko jedna butelka i wszystko jest OK

tylko gorzej jak butelka się przewróci to będziesz mieć znowu to samo.