Walka z Krasnorostami
Serwis znalezionych frazguitar-world portal
Witam! I proszę o pomoc!
Parę tygodni temu pokazały się na korzeniu wiec je usuwałem jakoś to było.
Obecnie obrosły wszystkie krawędzie korzenia zaczyna już obrastać deszczownie i
przede wszystkim rośliny jest go coraz więcej...
NIE MAM TESTÓW NIESTETY... ALE POSTARAM SIĘ PRZYBLIŻYĆ JAK TO U MNIE WYGLĄDA
Oświetlenie 2x18w T8 na 12-14 godzin (słabe ale teraz brakuje mi tylko oprawek i będzie 4x18)
Filtracja filtr z deszczownią aquashut 750 turbo + bio-ceramika i zeolit+ mechaniczna
PODMIANY raz w tygodniu jakieś 25-28 litrów odstanej tydzień wody(żeby ją podgrzać dolewam gorącej wody) dodaje zawsze parę kropel SERA AQUATAN
i odmulanie z powierzchni żwirku tak żeby nie wciągnąć substratu, filtr czyszcze raz w miesiącu tak to tylko go płukam w wodzie z akwa
Nie nawożę niczym ... Substrat pod roślinki to JBL Basis
Obsada rybek
1x gibiceps (12 cm)
parka kakadu
2x brzanka rekinia
8xneonów
2xkirys panda
2xkirys czarny
2xkirys pstry
2xkirys spiżowy
4xramirezy
5xgupików
4xzmienniaki
[ Dodano: Pon Maj 18, 2009 11:09 am ]
Kup test na Ph, krasnorosty nie lubią niskiego PH jak zbijesz do granicy 7 lub poniżej zaczną ustępować ja tak je wyplemiłem.
1x gibiceps (12 cm)
2x brzanka rekinia
Trochę z innej beczki.......jeśli dobrze pamiętam Twoje akwarium to 126l ........wymienione ryby potrzebują zdecydowanie większego zbiornika.
nie chodzi mi jakie moge miec rybki
bo te akurat są z wiekszego akwa ktore mi peklo niestety
no dobrze i kupie ten test i co?? czym zbić ph?? może ktoś napisze więcej szczegółów
a jak robię podmianę to pH przecież wzrośnie bo to kranówka
Do zbicia Ph służą szyszki olchy czarnej, liście dęby, oraz torf granulowany który możesz dodać do akwarium lub zrobić z niego napar i wlać do akwarium, woda wtedy nabierze herbacianego koloru, woda niestety w kranówkach jest twarda i zawiera dużo kamienia oraz innych świństw, najlepszym wyjściem jest zainwestować w filtr RO, nie dość że używasz go do celów akwarystycznych ale i możesz używać go do celów spożywczych.
a może jest jakiś preparat do regulacji pH??
ale czy to napewno pomoże na te glony??
[ Dodano: Pon Maj 18, 2009 4:48 pm ]
Dzisiaj zrobiłem podmiany 40 procent wyciąłem wszystkie uszkodzone i porośnięte glonami liście
korzeń wrzuciłem do zielonej herbaty krasnorosty zrobiły się czerwone i odpadły resztki wyczyściłem
teraz będę co trzy dni podmieniał 15 litrów wody i dodawał 1 łyżeczkę naparu z zielonej herbaty
zmniejszyłem prąd wody
dokładnie odmuliłem dno
ująłem z filtra wkładów filtrujących (żeby zwiększyć jego wydajność filtracji mechanicznej... ostatnimi czasy lekko przesadziłem z zeolitem(za dużo) i filtr mało co tego dziadostwa z akwa zbierał)
Po raz kolejny napiszę co lubią glony pędzelkowate (są wredne nawet w akwarium z optymalnymi parametrami się zdarzają):
twardą wodę, nieklarowną wodę, gdy znajduje się zbyt dużo węgla organicznego (zanieczyszczenie np dna), przepływ wody.
Nasza twarda woda kranowa sprzyja ich rozwojowi, chociaż gdy inne parametry są w porządku ich ilość można mieć pod kontrolą.
w takim razie jak zmiękczyć tą wode??
Pytanie czy zmiękczać wodę? Po pierwsze doprowadzić do pełnej klarowności wody, po drugie wyczyścić filtr, można zmniejszyć trochę przepływy i usunąć jak najwięcej glonów mechanicznie (można zdzierać rogiem karty). Poczekać i sprawdzić efekty.
no właśnie problem z klarownością jest jak nie miałem tych wszystkich dodatkowych pojemniczków woda po paru godzinach była bez paprochów i klarowna
a teraz wszystko się wzrusza z dna mimo jego oczyszczenia
jaką użyłeś herbatę ? bo u mnie to nie pomogło ;/
Na krasnorosty polecam kąpiel w cytrynie jak nie chcesz stracić np. microsorium z którego ciężko jest wyszarpać te glony. Bierzesz 6-7 cytryn wyciskamy sok do szklanki, następnie bierzemy naczynie, wlewamy ok. 1-2L wody destylowanej i dodajemy szklankę soku z cytryny. Taki specyfik zostawiamy razem z roślinami na ok. 30-45 minut nie dłużej!!! Następnie płuczemy pod bieżącą woda i do akwa, glon staje się siny i delikatny, przez co kosiarki czy też krewetki zjedzą go bez trudu
Trochę to wszystko po omacku. Proponuję abyś faktycznie najpierw zbadał twardość wody w akwa i kranie. Potem będzie wiadomo czy przyczyną może być ph. Jeśli nie chcesz inwestować większych kwot w testy (choć osobiście uważam, że to się zwraca) na forum na pewno ktoś pomoże Ci zbadać wodę. Jak zaczniesz nagle zwiększać nurt wody, wzruszać podłoże, zmieniać wkłady w filtrze, zwiększać podmiany wody to dopiero będziesz miał atak glonów i nie wiadomo czego jeszcze. Na chwilę obecną masz za dużą obsadę i zbyt długi czas naświetlania (14 godz.)??
Trochę to wszystko po omacku. Proponuję abyś faktycznie najpierw zbadał twardość wody w akwa i kranie.
Z tą wodą jest różnie ja np. mam zbiornik na RO, GH jest na poziomie 6 a krasnali od metra i trochę... Moim zdaniem jedną z głównych przyczyn krasnorostów są fosforany (ale i nie koniecznie), proponuje zadbać o porządek w akwa, w senie częste podmiany i ściąganie wężem odchodów lub tak jak napisał Jacek27 ograniczyć obsadę. Ja zastopowałem te glony dzięki dużym podmianom wody, teraz tylko usuwać mechanicznie
mr_garden, różne mogą być tego przyczyny. Labeo pisał kiedyś , że nawet w miarę stabilne zbiorniki potrafią mieć pędzelki, a znając częstochowską wodę ja bym zaczął od jej zbadania.
mr_garden, różne mogą być tego przyczyny. Labeo pisał kiedyś , że nawet w miarę stabilne zbiorniki potrafią mieć pędzelki, a znając częstochowską wodę ja bym zaczął od jej zbadania.
Zgadzam się, wystarczy tylko lekkie niedopatrzenie i mamy to świństwo. Tak na prawdę nikt jednoznacznie nie określił przyczyny ich występowania, a było już na ten temat wiele dyskusji
U mnie lubiały się pokazywać na deszczowni po kilku miesiącach od ostatniego czyszczenia kubełka i w miarę zaniedbań czyszczenia podłoża - starzenie się zbiornika i duża ilość DOC .Ale faktycznie twarda i zasadowa woda oraz ruch wody działają sprzyjająco.
Z moich obserwacji(woda miękka i kwaśna-czysta osmoza)to główną przyczyną rozkwitu krasnorostów jest "syf"(resztki pokarmu i odchody) i zbyt silny prąd wody z wylotu filtra-wnioski nasuwają się same
Z tymi liśćmi dębu i szyszkami olchy bym nie przesadzał, radze doczytać o ich "mocy", bo dużo jest plotek na temat tego zbijania pH i twardości wody, a to wcale nie jest tak do końca. Zapraszam do głębszej lektury na ten temat, a od siebie powiem jedynie, że możliwości obu tych składników są mocno przeceniane. W związku z tym radzę też przeczytać o skutkach aplikowania dużej ilości garbników w połączeniu z twardą wodą, nie wszyscy wiedzą, że jest to bardzo niebezpieczne dla ryb.
Ja w pierwszej fazie zbiornika walczyłem dosyć mocno, pomogło zmniejszenie przepływu wody oraz regularne porządki. Zalegające szczątki pokarmowe na dnie + nieczystości produkowane przez naszych podopiecznych w połączeniu z dużym przepływem wody bardzo skutecznie zanieczyszczają wodę w całym akwarium i sprzyjają rozwojowi glonów, nawet w górnej partii akwarium.
Tak więc moim sposobem na krasnorosty w liczbie zadowalającej to dbanie, dbanie i jeszcze raz dbanie o zbiornik. Z reguły pojawiają się chyba, gdy pogarszają się warunki w akwarium - mam racje?
Pozdrawiam i życzę Ci udanej walki.
a po co z nimi walczyc wygladaja fajnie ..... Garden wie o czym mowie
a po co z nimi walczyc wygladaja fajnie ..... Garden wie o czym mowie
Potwierdzam U matejoza jest super efekt, podobnie jak u Barrela
A może jakieś foty jak to wygląda ?
Na krasnorosty z chemii dobry jest Algen Stopp General z Femangi. Sprawdzone.
Moze niektóre zbiorniki mają i urok z glonami , ale typowy roślinniak to raczej ładnie i urokliwie w takim poroście się nie prezentuje.
Daro nigdy mojego zaniedbanego (wszyscy wiedza dlaczego) paletkarium nie nazwalbym akwarium roslinnym ..... ale krasnorosty mi sie tam podobaja (poza nimi zadnych elementow zielonych tam prawie nie ma (wiadomo dlaczego) .... fotka ponizej

U Mateusza dominują korzenie i glony Lecz tutaj one mają dodają mega specyficznego klimatu, mianowicie pędzelki są wielkości ok. 2-3cm (jak nie lepiej) i perfekcyjnie oddają naturalny biotop palet, czy też innych ryb zamieszkujących mroczne czarne wody
P.S.
Rośliniakiem tego się nie da nazwać to fakt lecz paletki (sądząc po ich wyglądzie i zachowaniu) czują się jak w "domu"