Przyczyny padania narybku
Serwis znalezionych frazPokrewne
- guitar-world portal
- Posklejane? Spiczaste ogony u narybku gupika POMOCY
- ospa u narybku zbrojnika co robic ?
- Filtr wew. bezpieczny dla narybku
- Zdychające krewetki - co mogło być przyczyną ?
- MontaĹź Filtra RO w piwnicy
- Skargi na admina D@M!@N
- Bojownik wspaniaĹy
- Przeprosiny
- BloodySlap - nowe slapowanie z efektem krwi
- Kupie glonojady
guitar-world portal
Witam mam problem z narybkiem pyszczaków.Jak były w kotniku w ogulnym baniaku to było wszystko ok rybcie pobierały pokar i rosły miały tak po niecałym cm.A jak przełożyłem do osobnego baniaka z ta samą wodą i z ta samą temperaturą czyli 25 stopni po trzech dniach zaczeły padać.W tym baniaku podłączyłem powietrze i grzałke,ale jeszcze nie zdążyłem podłączyć fltra.Czy to mogła być przyczyna?Prosze o porade.
Musisz napisać więcej danych...
Co to znaczy ta sama woda?
Co jest w tym akwarium...może jakieś kamole, żwir...
Co to za pyszczaki?
Czym je karmiłeś?
Ile to akwarium już jest zalane?
Czy były jakieś wizualne zmiany w wyglądzie wody (nie mętniała, albo co...)
Tak sobie padały, czy miały jakieś objawy?
To tak co na szybko mi przyszło do głowy.
Pisałem że ta sama woda tzn.z ogulnego baniaka gdzie był włożony kojec i w tym kojcu był narybek.Przełożylem do osobnego baniaka a wode wlałem właśnie z ogulnego gdzie był kojec z narybkiem.W tym baniaku nie ma żadnego żwiru tylko jest grzałka i napowietrzacz.Karmiłem je tym samym jedzeniem co w kojcu;cyclopem mrożonym i tropicalem w płatkach.Baniak zalałem w tym samym dniu co przełożyłem narybek raczej to nie ma znaczenia bo była wlana ta woda co był wcześniej kojec.Powietrza miały dużo i przez trzy dni było ok podpływały po jedzenie jadły a dzisiaj padały jak muchy i padły wszystkie troche to dziwne.Nie wiem co mam zrobić żeby sie to nie powturzyło bo mam kolejną samice w kojcu i lada dzień wypuści młode.
A nie zacząłeś przypadkiem nowej paczki cyklopa?
Zjadały wszystko, czy coś zostało na dnie? Jeżeli nie było filtra, ani żwiru, a zbiornik dopiero co zalany (nie ważne że "starą " wodą) nie było w nim żadnego złoża bakteryjnego. Z niezjedzonych resztek w 3 dni mogły powstać straszliwe ilości toksyn. Ale to tylko gdybanie...
Dawałem bardzo male porcje a z tej paczki juz wczesniej karmiłem ryby i bylo ok.Może z braku filtra sam już nie wiem jaka jest przyczyna.
nie znam się na pyszczakach ale jka dla mnie to padły ponieważ nie miał kto przerabiać amoniaku
dodatkowo jeszcze mogły pomóc niezjedzone reszki jedzenia itp.
dla pewności zapytam się jeszcze jakie to było akwarium i w jakiej ilości było tego narybku (tak orientacyjnie)
Albo amoniak, albo resztki zakwasiły wodę...a pyszczaki tego nie znoszą, zwłaszcza narybek.
Baniak ma 30 l a rybek było 12 sztuk.Może jak by był filtr to może do tego nie doszło teraz muszę się lepiej przygotować.
Przede wszystkim musisz mieć ustabilizowany baniak. To nie może być świeżo zalane szkło.
Nie chcę Ci tu radzić, ale może spróbujesz...ja odławiałem samicę po ok 20 dniach (zależnie od gatunku) do małego akwarium, tam wypuszczała młode, a jak nimi przestawała się opiekować wracała do ogólnego. Ja miałem przerybienie, i do tego z każdego gatunku był harem, nigdy nie miałem problemów z powrotem do stada.
Młode były w tym akwarium do około 1,5 cm, a następnie szły do akwarium 150 litrów.