Krokodylki w krewetkarium

Pokrewne

guitar-world portal

W ostatnim okresie udało mi się w końcu założyć dwa małe zbiorniczki z krewetkami.
Każde po 45 litrów. Podłoże z jasnego drobnego źwiru /pochodzenia lepiej nie pytać/.
Filtracja to: FILTR KASKADOWY Penn-Plax Cascade 700 l/h oraz filtr wewnętrzny Aqua Szut 500 l/h /po parametrach filtrów widać z założenia sporą nadfiltrację/
W jednym grzałka z wbudowanym termostatem, a drugie potraktowane po macoszemu bez grzałki / chociaż w obu temperatura wacha się w przedziale 24-26 C.
Co więcej mogę napisać. Podłoża w obu zbiornikach nie są specjalnie formowane, praktycznie płaskie. Aranżacje stanowią w pierwszym czarne skałki, kiedyś pozyskane od Jarka_35 /ukłony i pozdrowienia/ - w zasadzie porozstawiane na drugim i trzecim planie. Jest tam jeszcze korzeń, który zdążył już zarosnąć od stóp do głów jawa mchem /Taxiphyllum barbieri -Java moss/ , w drugim krewetkarium korzenie pokryte umocowanym microsorium pteropus v. narow i windelow oraz jawa mchem. Pozostałe dekoracje to mniejsze lub większe fragmenty kokosa, starające się zarosnąć mchami: taiwan, erect, phenics, chrismass, fontanus antyperitica.
W jednym tylna ścianę jako tło stara się stworzyć jeszcze nie do końca dobrze umocowana siatka koloru zielonego z przymocowanym jawa mchem.
Jest to jeszcze na tyle świeże, że póki co nie odważę się jeszcze mówić o docelowym aranżu. Obecnie najważniejsze w tych zbiornikach - to utrzymanie stabilności biotopu, przyjęcie i rozrost nowych mchów, może pelii.

To gwoli wstępu i wprowadzenia. Napisałem ten post, bowiem chciałem się pochwalić iż odpalając krewetkarium zadałem sobie pytanie jakie ewentualnie ryby wprowadzić, aby współżyły zgodnie z krewetkami. Takie i bardzo podobne pytania stawiają sobie osoby zakładające krewetkaria.

W jednym przypadku spraw rozwiązała się sama, po prostu lukiblack zmieniał aranżację w swojej zbrojowni i odziedziczyłem dwa piskorki.

Ponieważ piskorki to piskorzowate. Odżyło dawne wspomnienie czyli mułojady. Ryby te już kiedyś hodowałem i wspominam z wielkim sentymentem. Poszedłem na całość. Zakupiłem 10 mułojadów wielkości około 5 cm, 8 trafiło do jednego ze zbiorników.
Ciekawy byłem jak łącznie z dwoma Piskorkami będą współżyć z krewetkami.

W zbiorniku tym hoduje babaulti Rainbow /o różnych odcieniach/ oraz Red Cherry, drugi zamieszkują Crystal Redki i Neocaradina Heteropoda /wg lukiblacka pierwotna o zabarwieniu zielonkawym postać Red Cherry/.

Z moich obserwacji ponad trzy tygodniowych daje się zauważyć iż osiem krokodylków i piskorki nie wchodzą sobie wzajemnie w drogę a w stosunku do krewetek nie przejawiają żadnej agresji.
Ponieważ zarówno mułojady jak i piskorki to raczej słabi pływacy, zazwyczaj zajmują przydenną strefę. W mułojady z pewnością można się zapatrzeć jak przefiltrowują drobny żwirek, wykonując bardzo pożyteczną pracę dbająca o polepszenie warunków sanitarnych w zbiorniku. W momencie gdy czują jakieś zagrożenie, w mgnieniu oka nurkują ku powierzchni żwirku i wbijają się w niego. Później można jedynie śledzić w którym miejscu pojawiają się oczy i krokodyli łebek.

Gratulacje Krzyśku, bardzo fajne są te "krokodylki" mój kolega je miał kiedyś w 60L, chyba 5 szt. niestety były tak płochliwe, że nie dało się ich obserwować. Widać że Twoje są bardziej "otrzaskane" Odnośnie rozrostu mchów, to jakie masz światło? Pelia jest pod tym względem wymagająca.
Światło - oczywiście ważna sprawa, zwłaszcza dla pelii.

W zbiorniku gdzie w tej chwili pływa pelia jako oświetlenie stanowi 60 cm T5 - 24 W.

Pelia xnajduje się w niewielkim pzezroczystym kotniku, tak więc jej odleglośc od źródła światła jest stosunkowo niewielka.

Niestety myśląc o docelowym miejscu te korzystne warunki ulegną zmianie.

Co na to poradzić! Dołączając dodatkowe oświetlenie.

Trochę mam tutaj mieszane uczucia odnośnie zwiększenia mocy oświetlenia. Może to w sposób niekorzysny wpłynąć na zachwianie osiągniętej równowagi. Przede wszystkim myślę tutaj o możliwości pojawienia sie nadmiernej ilości glonów.

Ponieważ omawiane zbiorniki to krewetkaria, a tam zarówno z nawożeniem jak i dawkowaniem należy podchodzić ostrożnie.
I jeszcze kilka fotek oddających obecny stan moich zbiorników i jej mieszkańców.

Heteropody Neocaradine w roli strażników kokosowego trawnika mini pelii

banan - to śniadaniowy przysmak moich krewetek

kokosowy chełmik już zdążył porosnąć jawa mchem

microsorium windelow

Ah jak przyjemnie
bardzo fajnie a jak szybko rośnie microzorium

a jak szybko rośnie microzorium

Jest to roślina wolnorosnąca ale moja ulubiona.