Dziurawe liście kryptokoryny
Serwis znalezionych frazPokrewne
- guitar-world portal
- jak często zmieniać liście dębu ?
- Co to za zabienica i czemu jej liście są tak długie?
- Czemu młode liście są czewone ?
- Nowe akwarium i obumierające liście
- szyszki olchy i liście dębu
- Liście dębu - zastosowanie
- Brązowiejące liście roślin
- liscie, torf, korzenie
- Brązowe liście Kompakty
- liście wychodzące za akwarium
guitar-world portal
W moim akwarium zauważyłem dziurawe liście kryptokoryny, które gniją i odpadają natomiast młode liście wyglądaja na zdrowe.
PH 7
NO3 40
nawożenie Co2
nie nawoziłem żadnymi nawozami
czas świecenia 10 h ilość wat 90 przy 200l zbiorniku
Obumieranie starych liści może być spowodowane przez braki potasu.
To jakiego nawozu użyć, mikro czy makro.
Makro tylko że tu może być problem bo używając makro wprowadzasz jednocześnie Azot i Fosfor i można się tu zagrzebać. Najlepszym wyjściem jest kupić sól Potasu (K2SO4) i stosować ją samą.
Gdzie kupić tą sól i jakie dawki proponujesz.
Gdzie kupić tą sól
W ogrodniczym albo w sklepie z odczynnikami chemicznymi. W ogrodniczym musisz uważać żeby nie była z jakimiś dodatkami.
Jeszcze jedno pytanie jakie wartości potasu w akwarium są prawidłowe
Różnie rożne źródła podają 10-20
Niestety niekoniecznie to jest brak potasu, czy zmieniałeś coś w akwarium np podmiana wody, zacząłeś więcej dawać CO2? Takie objawy ma też tzw. choroba zwartek, przy wahnięciu parametrów wody w akwarium (najczęściej chodzi o ph) tak właśnie reaguje ta roślina, dlatego jeśli następne liście są zdrowe a obumieranie zanikło po jakimś czasie to jest właśnie to (niestety czasem roślina sobie nie poradzi i zaniknie). Prawidłowa wartość potasu to: NO3/PO4/K jak 10/1/20 lub 5/0.5/10 są to tylko wzorce i można trochę kombinować ale lepiej nie przekraczać stosunku 10/1/20.
Co do K to lepiej kupić czyste w sklepach chemicznych, ogrodnicze z reguły są wysoko zanieczyszczone. Jestem zwolennikiem stosowania poszczególnych soli ale potrzeba tu trochę wiedzy i doświadczenia tak więc doradzam ostrożność (na początku testy są nieodzowne bo co z tego że doprowadzisz K do prawidłowego poziomu jak z innymi makro będzie lipa)
A jeśli niedawno wsadziłeś te rośliny to jest to na pewno ta choroba.
Tak zacząłem podawać CO2 od jakiegoś tygodnia. Myślę że to jest ta choroba o której piszesz. Jak dalej postępować?
ja miałam dość wyrośniętą już kryptokorynę - sięgała do powierzchni - nagle zdechła prawie całkowicie, w ciągu tygodnia czy dwóch, liście się ... rozpadały... poniewaz nic nie zmieniałam w akwarium zastanawiałam się nad przyczynami tej "choroby" Pierwsze pytanie krzychla to czy grzebałam przy korzeniach Oczywiscie że grzebałam! wyrywałam kolezance sadzonke... Teraz mijaja już 2 miesiące i roslinka juz nie gnije - a ja bardzo uważam na korzenie i staram się już nie ruszać podłoża bezposrednio obok niej...
Niestety to musi minąć samo, roślina musi się zaadoptować do nowych parametrów, nieraz się jej nie udaje a nieraz każdy następny liść jest już ok. To między innymi dlatego dawniej mówiono że kryptokoryny to rośliny tzw. starej wody bo często po podmianie te rośliny padały ale teraz wiemy że to kwestia parametrów wody (ph), no i lubią żyzne podłoże.
Dodam jeszcze że jeśli ktoś podaje CO2 nieumiejętnie, następują częste zmiany parametrów to jest to droga do wykończenia tych roślin bo jednak przez jakiś czas się adaptują i wtedy param. muszą być stałe.
CO2 podaje z butli wystarcza to na jakieś 3 miesiące, boję się tylko momętu kiedy butlę będę musiał zostawić do napełnienia. Myślę że jeden albo dwa dni nie zmienią parametrów wody. A może rośliny nie zauważą braku butli i będzie ok.
boję się tylko momętu kiedy butlę będę musiał zostawić do napełnienia.
Ja pakuję butlę do bagażnika , jadę do slepu na 1 Maja :
http://www.czfa.pl/topics31/1823.htm
...wymieniam na nową i wracam do domu. Cała operacja trwa pół godziny i mam znowu co2 . Problem jest tylko wtedy , kiedy braknie gazu w nocy lub w niedzielę , ale jeśli woda jest nasycona co2 to i tak minie trochę czasu zanim drastycznie spadnie jego poziom i zmieni się ph ( zależy to też od tww).
Nie demonizujmy problemu, dwa trzy dni nie powinno zaszkodzić.