[375l] Italy79

Pokrewne

guitar-world portal

Objętość: 375 litrów
Wymiary: 150x50x50 [cm]
Oświetlenie: 3 x Original Tropical 58W; 1 x Fresh Water 58W 10 godz/dobę
CO2: butla 1,5 kg, dozowanie CO2 za pomocą Lajona 112.
Nawożenie: PG Classic, PG Ferro, PG Macro; podawane przez własnoręcznie zrobiony dozownik
Podłoże: zwykły żwir o granulacji 2-5 mm.
Parametry wody: 25 stopni, ph: ok. 6,6; 6,8. KH - 3, GH - 5, stała podmiana wody ok 150l/tydzień
Filtracja: JBL Cristall Profi 500

Fauna:
otosek – 2 szt.
kosiarka - 1 szt.
Krewetka amano – 2 szt.
Krewetka red cherry - ok 30 szt.
Krewetka babault - ok 40 szt.

Flora:
1. Rotala indica
2. Ceratophyllum demersum
3. Echinodorus tenellus
4. Didiplis diandra
5. Hygrophila polysperma
6. Rotala sp. green
7. Hydrocotyle leucocephala
8. Hemianthus micranthemoides
9. Heteranthera zosterifolia
10. Blyxa japonica
11. Glossostigma elatinoides
12. Micrantheum umbrosum
13. Eleocharis vivipara
14. Vesicularia dubyana
15. Vesicularia sp. "Christmas"

i kilka innych gatunkow które występują w małej ilości, bądź nie znam ich nazwy.

Poprostu bomba
Super gąszcz, pozazdrościć.
sam bym chciał mieć takie
Całkiem, całkiem!!!
Marze o takim kolosie...

Niezły busz
Ale żywioł prawie jak u mnie
Busz jeszcze raz busz ile roślin skąd je wziąłeś. I korzenie są widoczne.
A ile krewci babaluti.

skąd je wziąłeś.

Zapewne kupił w sklepie 10-20 łodyg i metodą przycinania pomnożył je Akwarium na poziomie gratuluję tak trzymać!
hmm troche pracu jeszcze i po za buszem to by nawet estetyka tej ścianu roślin doszła
chodzi mi o ułożenie ich

no i co do obsady to kup jeszczze z 10/15 otosków
no i jakieś rybciee dla ozdoby
hm ja bym tu widział pospolicie troche aale no stadko neonków (jakies 100szt) no i jakies straszaki aby sie w kupie trzymały
Witam wszystkich
Miło jest poczytać coś na temat swoich wypocin, zwłaszcza opinie pozytywne
Faktycznie w akwa panuje busz i jak na razie samowolka jeśli chodzi o rozrastanie się niektórych gatunków. Co do próby stworzenia z tego jakiejś ciekawej aranżacji to sie jeszcze wstrzymam, a to z dwóch powodów.
1. Mam kilka gatunków w nadmiernych ilościach, ale dzięki nim właśnie w akwa jest tak zielono, jest też kilka gatunków z których można cuda w akwa zrobić jednak na razie mam ich po prostu za mało, muszę poczekać, aż się rozrosną. Wtedy planuję całkowicie zmienić aranżację, ale to jeszcze daleka droga.
2. Jakiś 1,5 miesiąca temu zrobiłem generalny porządek w akwa nie wyłączając podłoża, ładnie wyglądało przez kilka pierwszych dni, później zakwit przez następne 2 tygodnie. Całe szczęście już się z nim całkowicie uporałem, ale na jakiś czas mi to wystarczy
Co do obsady to działam w kierunku akwarium roślinnego i hodowli kreweci, może dokupię jeszcze otosków i kosiarek, czyli rybki dbające o wygląd akwa . Zreszta moim celem było założenie akwa przy którym jego mieszkańcy jak najmniej odczują moją obecność no i oczywiście będzie jak najmniej przy nim roboty (mało wolnego czasu z powodu pracy) , stąd stała podmiana wody, dozownik nawozów, czy sterowanie oświetleniem na pomocą timera . Nie będę więc wprowadzał dużej obsady ryb, chociaż czasami kusi mnie stadko neonów czerwonych w sklepie zoo
Akwarium całkiem niezłe.
Gdyby trawniczek się rozrósł, a takie roślin jak rotale, heteranthere , hemiastusa, i reszte łodygowców ładnie uformować to była by całkiem niezła aranżacja.
Planujesz jakieś ryby ławicowe ?Jeśli tak to polecam stadko rozbór klinowych ok 50 sztuk lub np. jakiś teczanek, według mnie neonowe dobrze by sie komponowały.

P.S. Masz może jeszcze jakieś inne fotki tego baniaczka jeśli tak to wklejaj

Pozdrawiam
...moze sie i powtórze ale naprawde lepiej by sie to prezentowało np. z ławiacą neonków które jednak nieco by nadały życia temu pieknemu gąszczowi

A tak wogóle to gratuluję wspaniałego "buszu" bo naprawde bardzo ładnie sie prezentuje
Od lewej

Od prawej

Całość z zabudową

Mech od lukiblacka`a, dopiero od niedawna zaczął się wyrażnie rozrastać

Didiplis diandra

Prawa stronka z bliska

Lewa stronka z bliska

Moje cudo techniki, nie macie pojęcia ile zrobienie tego dozownika mnie zdrowia kosztowało

A tak akwarium wygladalo dawno dawno temu.

Ile Cię kosztowało zrobienie tego dozownika, sam myślę o czymś takim, z jaką dokładnością Ci dozuje??
Do jednego nawozu koszt ok 45 zl, więc trzeba pomnożyć przez 3 , do tego obudowa, kabelki zasilacz i wężyki czyli ok 30 zl
Razem wychodzi jakieś 160 zl
Nawóz podawany jest jednorazowo w dawkach 1,5 ml, na timerach analogowych zaznaczam sobie w jakich godzinach ma być podana jednorazowa dawka nawozu
Gdybym zastosował w takim dozowniku pompkę od spryskiwaczy (od auta) dobre by to było rozwiązanie??
a moze pokusil bys sie o dokladniejszy projekt tego dozownika w dziale DIY ? =)

a moze pokusil bys sie o dokladniejszy projekt tego dozownika w dziale DIY ? =)

Sądzę że ciężko będzie to opisać i pokazać na fotkach krok po kroku, ale ogólnie mógłbyś to opisać sam jestem ciekaw, bo przymierzam się do zrobienia własnego już od roku
Piękne:D Dużo roślinności,naturalnie.

Gratulacje!
Witam...

Widzę że Willow idzie jak burza... akwarium bardzo ładne...ale czekam na aranżację zainspirowaną cudeńkami - "perełkami roślinnymi"...
Jeżeli coś byś jeszcze potrzebował... daj znać...
Co do pompki do spryskiwaczy to też już to przerabiałem. Fakt jest taki, że da się to zrobić, bo można takie projekciki znaleźć w sieci. W moim przypadku główną barierą do zrobienia takiego dozownika jest brak wiedzy z zakresu elektroniki, bo przecież ta pompka, aby podać określoną ilość nawozu musi działać x sekund. Muszę powiedzieć, że kiedyś zbudowałem układzik na us 555, na "sucho" działał idealnie, za pomocą potencjometru można było sterować czasem działania układu. . Teoretycznie wystarczyło podłączyć na wyjście pompkę i na koniec wężyka wstawić kroplownik gardeny (pomysł z neta). Jednak jak tylko podłączyłem pompkę, na układ działało zbyt duże obciążenie i cuda się działy. Kombinowałem, więc żeby sterować przez tranzystor czy też przekaźnik i też klapa. Dla elektronika to pewnie banał, a dla mnie to bariera nie do przejścia pomimo szukania rady na 2 forach o tematyce elektronicznej. Kombinowałem też z siłownikami do zamków centralnych jakie się stosuje w autach i tym razem sobie utrudniałem życie, ale nie będę się rozpisywać bo za dużo by tego było. Kiedyś przeglądając fora na holenderskie.pl trafiłem na gościa który tez w bardzo prosty sposób wykorzystał te właśnie siłowniki oraz oryginalną pompkę dozującą od nawozu. Plus tego rozwiązania to ten, że całkowicie upraszcza się układ, czyli siłownik naciska na pompkę a ta pompuje płyn do akwa . Musze powiedzieć że to mnie olśniło  NAJPROSTSZE ROZWIĄZANIA SĄ NAJLEPSZE . Teraz wystarczy znaleźć sposób, aby w ciąg dnia siłownik zadziałał określoną ilość razy, aby podać potrzebną ilość nawozu. Do tego zastosowałem timery analogowe. Za pomocą zapadek można co 30 min uruchomić siłownik. Pompka podaje jednorazowo 1,5 ml nawozu, Np potrzebuje go dziennie podać 6 ml to układ uruchamiam 4 razy. Najlepsze jest to że nawóz nie jest podawany jednorazowo w ciągu dnia, ale stopniowo porcjami czyli tyle ile akurat potrzebują roślinki . Kolejny problem do rozwiązania, sterowanie timerami, można co prawda załączać układ co pół godz ale niestety po włączeniu napięcie podawane jest przez 15 min bez przerwy. Te siłowniczki przegrzewają się po krótkim czasie podawania napięcia, nie mówię już nawet o 15 min . Dlatego trzeba zastosować kondensatory dużej pojemności, ja do jednego siłownika stosuje 3 10000uF bo nie mogłem większych dostać . Eliminuje to "skomplikowane układy elektroniczne" (mówię tu oczywiście o osobach niewtajemniczonych w tematykę z zakresu elektroniki stosowanej ). No i to tyle, reszta to zdolności manualne aby poskładać to wszystko do kupy . Kiedyś spróbuje narysować układzik jak to wszystko jest połączone, ale na razie nie mam za bardzo czasu ...:(
mi się podoba... żałuje, że ja nie moge mieć w swoim 72l takiej flory
Witam, pora odświeżyć wątek, troszkę uporządkowałem roślinki, do dopracowania zostaje prawa strona no i trawniczek, ale to muszę się uzbroić w cierpliwość.

większa fotka

<poprawiłem link - barrel>
jestem pod wrażeniem
prawa strona wymaga poświęcenia jej odrobiny więcej czasu, aranż całkiem sympatyczny, zrobiłeś duże postępy.
Witam po długiej przerwie... Jeszcze dwa miesiące temu moje akwarium wyglądało strasznie. Przez pół roku nic przy nim nie robiłem poza dokarmianiem rybek. Brak nawożenia i podawania co2 sprawił, że roślinki w większości zgniły bądź ledwo wegetowały. Na szczęście wziąłem się do roboty, całkowity restart zbiornika, zacząłem nawozić, zmieniłem świetlówki, dołożyłem jeszcze jedną dodatkową, teraz akwa oświetla 290W, dokupiłem kilka roślinek na trawnik, zamieniłem ułożenie korzeni. Zdaję sobie sprawę, że lewej stronie jeszcze dużo brakuje, ale myślę, że za dwa może trzy tygodnie będzie już dobrze.
Jak po restarcie to wygląda bardzo dobrze Czekam na dalsze zdjęcia losów baniaczka, na razie jest miodzio
Dzisiaj ku mojemu zdziwieniu parka prętników karłowatych, które kupiłem przedwczoraj, podeszła do tarła. Niby nic takiego, bo rybki podobno łatwo się rozmnażają, zresztą nie spodziewam się odchowu młodych bo tarło w ogólnym, ale fajnie jest poobserwować nowinki w akwarium.
Wygląd akwarium na dzień dzisiejszy . Jeszcze tydzień temu miałem niewielki wysyp nitek, teraz jest juz ok. Trawniczek sie rozrósł i muszę powiedzieć że naprawdę ładnie wygląda , ale nie mnie oceniać. Czekam na opinie
Wygląda bardzo ładnie i robi niezłe wrażenie, lubię takie zbiorniki.
Jedyny mankament to rzucająca się w oczy technika .Czy na pewno nie da się jej ukryć nie czekając na przyrost roślin?
Bardzo fajny klimacik!!! Gratulacje!
super banka. dałbym jeszcze na korzeń mech, świetnie by wyglądał
No kiedyś te korzenie były całkowicie zarośnięte mchami, widać to na fotkach wcześniej. Miałem kilka fajnych gatunków, ale z braku czasu straciłem nad nimi kontrolę . Zrobił się mix gatunkowy. Po restarcie wszystko zebrałem i wyrzuciłem. Korzenie wyczyściłem dokładnie, przynajmniej tak mi się wydawało. Pomimo moich zabiegów uchował się miejscami taiwan moss, teraz zaczyna odrastać. Musze przyznać, że twarda z niego sztuka
Tak akwarium teraz wygląda. Za dużo pracy i całkowity brak czasu na zajęcia pielęgnacyjne przy akwarium. Roślinki zarosły strasznie. Może w najbliższy weekend będę miał możliwość troszkę się nim zająć. Co do nowości to stałem się szczęśliwym posiadaczem dwóch altumów.
moje akwa
ładnie zarasta, trzeba kosić raz w tygodniu, dobry ogrodnik z ciebie.