Witam wszystkich :) - moje akwarium i paletki.
Serwis znalezionych frazguitar-world portal
Witam wszystkich Nazywam sie Mateusz...akwarystyka zajmuje sie od niedawna a zostalem nia zarazony przez moja dziewczyne ktora hoduje paletki ja ja z kolei zarazilem motocyklami poprzez co sama zaczela jezdzic na walsnym motorku chwilowo posiadam akwarium 55 l w ktorym plywa kilka gupikow, duzy skalar, glonojad, i 2 ostro spasione kiryski
Na dniach zakladam nowe akwarium o pojemnosci 112 litro wsyzstko do niego juz mam ale mam pytanie gdyz sie obawiam o jedna kwestie - czy moj filtr da rade !!!
Posiadam filtr wewnetrzny Aqua Szut Turbo 550. Wedlug opisu nadaje sie do akwarium w przedziale 40 - 150 litrow. Wklad jaki w nim jest to nie gabka tylko taki bialy wklad okrecany wokolo centralnej czesci pojemnika. Ma taka strukture welnista i mozna go rozwijac zeby dokladnie wyczyscic. Czy taki filtr w akwarium 112 litrow da rade ??
Akwarium bedzie mialo w srodku tlo strukturalne, zwirek, 1 duzy lub 2 mniejsze korzenie, troszke plaskich kamieni i roslinki (zamierzenie to akwarium roslinno skalne). Obsada akwarium to na poczatek okolo 4 paletek, 5 kiryskow, glonojad i moj skalar (dosc duzy). Czy ten filtr da sobie rade ?? Czy moze zainwestowac w 2 filtr dla dodatkowej filtracjii ?? Moj aktualny filtr ma niecaly miesiac... jest czesto czyszczony zarowno wklad jak i wirniczek i wszystko co potrzeba...prosze was o pomoc moim drodzy
ale gromy zaraz pojda ...juz sie boje taka obsada w takiej szklance wody ?paletki + skalary ? nie znam sie ale czy to nie grozi jakimis zdrowotnymi reperkusjami ?mam nadzieje ze kolega zapomnial tam jakiesgos 0 dodac albo cos ( kosmiczne bledy w obsadzie jezeli 112l to nie pomylka)
filtr wydaje mi sie ze dal by rade w 112l (i optymalnej obsadzie) tylko zdecydowal bym sie na zwykla duza gabke - czesto czyscisz filtr ? i w jaki sposob bo cos czuje ze tutaj tez nie jest najlepiej z wiedza...
super ze wpadles tu zanim cokolwiek zrobiles ! teraz przed toba sporo czytania i uzupelniania wiadomosci ... zacznij od KPA (kaciaka poczatkujacego akwarysty), dzial ten znajdziesz na stronie startowej forum ...
Obsada nie ma byc łączona tak dokladnie mam po prostu teraz w akwarium jednego duzego skalara i nie mam co z nim zrobic, wiec nie pozostanie mi nic innego jak wrzucic go do akwarium planuje kupic okolo 3 - 4 paletek i pozatym kiryski do czyszczenia dna i glonojady ladne juz mam. I nic wiecej. Wiem ze do takiego zbiornika nie nalezy wrzucac duzo paletek. Zaplecze do dbania itp mam raz moja dziewczyna ktora dosc dobrze siedzi w temacie, oraz jej wujek ktory jest doswiadczonym akwarysta i podobno dosc znanym w czewie. Ma nawet jakas rozmnazalnie na ul Krótkiej. Wiec zaplecze do dbania mam. Co do filra to czesto go myje bo nawet raz w tygodniu. Myje dokladnie wszystkie elementy. Nie wiem własnie co zrobic z wkladem. Bo wklad ten wyglada tak, ze jest to dlugi na jakis metr i szeroki moze na 8 cm kawal czegos co przypomna doslownie welne lub jakas watę. Rozwija sie to i pod mocnym strumieniem wody wszystko wyplukuje. Przed 1 czyszczeniem wyciagnalem ten wklad i byl doslownie brazowy. Wyplukalem pod mocnym strumieniem wody i bylo bialutkie. Zawinalem to potem w rulon tak jak bylo to na poczatku, okrecilem wokolo centralnej czesci puszki w ktorej sie to znajduje, podlaczylem do reszty filtra i dziala az milo . Więc nie wiem czy dobrą opcja jest zakupienie gabki okragle z dziura do tego pozatym wklady te czesto sie wymienia (te ktore ja uzywam i jakie mam od razu z filtrem i kosztuja roznie, bo mozna taki gotowy pasek kupic za jakies 3 zlote, lub duzyw worek gotowe do ciecia za 20 zeta.
W kwesti obsady to jak mowilem - okolo 3 - 4 paletek, z 5 kiryskow i glonojady. Skalar pozostal jeden, duzy, czarny zdrowy z tego akwarium 55 litrow jakie mam teraz jeszcze. Chyba ze ktos chce go przygarnac docenie wszelkierady
witam Cię serdecznie Makavelli na CZFA
odnośnie obsady to niestety tak jak pisał jakub - trzeba by się zastanowić ponieważ paletki nie są wskazane do takiego zbiornika ale zrobisz jak uważasz ponieważ to Twoje akwarium
co do filtra to da rade w takim zbiorniku - sam mam taki w 140l akwarium tylko należały by się z nim obsługiwać tak jak należy tzn. jeśli już tak często czyścisz to tylko w wodzie spuszczonej z akwarium i nie tak dokładanie, nawet jak będzie trochę brudny (wbrew pozorom to nawet wskazane)
przy okazji proponuje przeczytać cały ten wątek - http://www.czfa.pl/topics38/1539.htm
znajdziesz tam dużo cennych porad i pozwoli uniknąć często nieświadomie popełnianych błędów
pozdrawiam i życzę samych sukcesów w hobby i na czfa
Witam i pozdrawiam nowego forumowicza
juz sporo sie naczytalem i na temat paletek i hodowania ich wiem dosyc duzo. Pozatym chociazby akwarium mojej dziewczyny duzo mi daje wiedzy no i jej wujek akwarysta....sie zobaczy jak bedzie
Ja osobiscie nie bawilbym sie w paletki w tak malym akwarium.
Obsada akwarium to na poczatek okolo 4 paletek, 5 kiryskow, glonojad i moj skalar (dosc duzy).
Chyba ci się coś pomyliło i zamiast paletek chciałeś napisać platek.
Powiem ci tak, jeżeli już masz tak dużo wiedzy o tych paletkach i poza tym twoja dziewczyna tyle wie, a o wujku już nie wspomnę to chyba nie muszę ci przypominać, bo na pewno wiesz a jak nie ty to twoi bliscy wiedzą, że zalecane akwarium tarliskowe dla pary paletek (dl dwóch paletek) jest wielkości 100-140l. A ty chcesz tam wsadzić nie dość że 4 paletki, które jak urosną (a nie urosną bo raczej nie przeżyją zbyt długo) nie będą się nawet mogły obrócić w tym akwa, dużego skalara któremu teoretycznie płetwa grzbietowa wystaje nad lustro a piersiowe trą o podłoże jak płynie, no i plus drobnica. Poza tym przyjmuje się że akwa dla paletek powinno mieć co najmniej 50cm wysokości i 1,2 m szerokości bo te ryby muszą mieć gdzie pływać. O tym jaką szybką przemianę materii mają paletki już nie wspomnę i co się z tym łączy.
Radzę na początku zająć się jakimiś innymi rybkami, a jak już dorobisz się akwa około 300l to pomyśl o paletkach.
Jak już wspomniałeś że twój wujek (czy tam dziewczyny) ma tą rozmnażalnie o udaj się do niego i niech ci poleci jakieś mniejsze ryby do tego twojego akwa. Kupując paletki do tego akwarium zwyczajnie wyrzucasz pieniądze do śmietnika.
Kupując paletki do tego akwarium zwyczajnie wyrzucasz pieniądze do śmietnika
Pieniądze to rzecz nabyta ale ryby to żywa istota.....................
Znam pewna osobe ktora trzyma od ponad 2 lat 8 paletek w akwarium minumum ponad 100 litrow. Sa Bardzo ladne, slicznie wybarwione, calkiem przyzwoitych rozmiarow i od 2 lat nic sie z nimi nie dzieje. Sa zdrowe, maja apetyt, jedza ladnie, gonia sie w akwarium i nie wyglada na to zeby im przeszkadzalo cos. Bardzo towarzyskie i ciekawskie sa. Wiec zauwazcie ze czesto duzo potrafi zaprzeczyc regulom. Decyzja jeszcze nie jest podjeta z mojej strony. Powiedzcie mi co moglbym w starym akwarium trzymac. Bo mysle nad odstawieniem go gdzie indziej, i nie wiem co moglbym w nim trzymac. Myslalem nad zrobieniem ogolnie mocno zazielenionego srodowiska dla bojownikow, lub miejscu do rozmnazania roslin. Co byscie mi proponowali ?? a moze ktos dysponuje zdjeciami z jakimis projektami co mozna w takim okolo 60 litrowym zbiorniku zrobic?? Bo nie chce odstawiac tego pojemnika na bok.
8 paletek goni sie w 100
Po co zacynać od paletek, moze od razu jakieś rybki z oceanarium? Dasz radę w tym akwarium. A tak na poważnie to może lepiej zacząć od czegoś łatwiejszego jak radzą koledzy?
No cóż, nie chcę być zbyt niegrzeczny....., ale nie tak bardzo szkoda tej kasy o której tu wspomniano, jak ryb, które się tam zamęczą. Mam 240l i kilka paletek (6szt). Są już dość spore i wydaje mi się, że miejsca mają zbyt mało. Wiesz dużo o tych rybach, jak sam podkreślasz..., to powinieneś doskonale wiedzieć, że stadko powinno liczyć nie mniej niż pięć, sześć sztuk. I tak w takim zbiorniku będą ciągle mieszkać pod filterkiem. "Barrel" też ma 240l (chyba, że już coś grubiej???) i myślę że popiera moją opinię, że dla paletek 240l to i tak mikro zbiorniczek i trzeba w niego wkładać mnóstwo roboty, aby to wszystko jakoś się ładnie trzymało. Zmień szybko włókninę na gąbkę, a będzie to trafny strzał. Masz naprawdę duży wybór gatunków ryb, ale z dyskami daj spokój. Pozdrawiam Cię serdecznie
PS. Aha, a jakich rozmiarów jest te 8 ryb w tych 100l??????
One wlasnie nie sa mega wielkie o to chodzi. One od malenkosci byly w tym akwarium i nie wyrosly na mega duze. Ale zachowuja sie naprawde zdrowo.
A co do rady w kwestii filtra. Posiadam dokladnie taki filtr :
http://62.29.162.2/upload...od&productId=51
on zawsze byl przezemnie zapelniany ta watka ktora jest do niego przeznaczona. Okreca sie ja wokolo centralnego bolca. A moze zamiast wsadzac tam gabke to moze np bio-kulki lub jakis wklad ceramiczny tam wsadzic zamiast waty lub gabki ?? co sadzicie?? i podobno mozna ten filtr rozbudowac o jakis dodatkowy pojemnik w ktorym oddzielnie mozna by trzymac wklady np. ceramiczne. A jesli zamiast wlasnie gabki czy tej waty wsadzilbym te biokulki lub ceramike to bylby lepszy efekt czy nie bedzie tak dobrze zbierac syfu z akwarium jak typowa gabka ??
Ta watka to jest właśnie włóknina. A co do gąbki, to ja nie piszę żebyś wpychał ją do plastikowego pojemnika, tylko pojemnik usunął, i na plastikową rurkę wsunął gąbkę. Wolniej się zapycha niż ta włóknina i filtr nie traci szybko na wydajności. A co do paletek piszesz, że nie są mega.... ciekawe dlaczego stały się "szczurkami"???
duza gabka to jest to ... a jak bys chcial rozbudowac filtr to moze duza gabka + zeolit albo keramzyt do pojemnika ? taka luzna mysl warta przedyskutowania ...
Witaj Makavelli na Forum
Jakub poszedł trochę "po bandzie", ale wcale mu się nie dziwię.....
Jeżeli ryby, które zamierzasz hodować, to faktycznie paletki a nie platki - zastanów się proszę.
Żyć może faktycznie i będą, ale co to będzie za życie
Dorosła paletka to minimum kilkanaście centymetrów średnicy ryby
Jak niby ma wyglądać jej egzystencja w bańce 112 litrów
Chyba, że podoba Ci się pomysł z kotem .........
on zawsze byl przezemnie zapelniany ta watka ktora jest do niego przeznaczona. Okreca sie ja wokolo centralnego bolca
Ja bym proponował zdjąć pojemnik i w jego miejsce założyć dużą gąbkę pisał Ci już o tym Jacol.
A moze zamiast wsadzac tam gabke to moze np bio-kulki lub jakis wklad ceramiczny tam wsadzic zamiast waty lub gabki ??
Jeśli tak zrobisz nie będzie w ogóle filtracji mechanicznej i wkład się zamuli a syf będzie Ci pływał w akwarium.
podobno mozna ten filtr rozbudowac o jakis dodatkowy pojemnik w ktorym oddzielnie mozna by trzymac wklady np. ceramiczne
Wystarczy dołożyć jeszcze jeden pojemnik na wkłady tylko woda filtrowana najpierw musi przepływać przez pojemnik z włókniną.
znalazlem taki pojemnik w sklepie zoologicznym do tego filtra. Po prostu wsuwa sie jeden na drugi i tyle. Tylko teraz pytanie - w 1 pojemniku (tym blizej filtra) trzymac wate lub gabke, czy np ceramike (tudziez inny srodek do filtracji?? czy na odwrot ??
Po prostu wsuwa sie jeden na drugi i tyle
Jak najbardziej.
No wiec juz sie ruszylo akwarium załozone
Baniak 112 litrow, w srodku tlo strukturalne, duzy korzen na srodku, filtr Aqua Szut turbo 550 (zmienilem wklad na gabkowy , ktory minimalnie musialem przyciac), na dnie zwirek niezbyt gruby. Grzalka z termostatem 100W i jest ok. Okolo 10 litrow wody to woda ze zbiornika w ktorym sa trzymane paletki, glonojad i pare innych ryb - zbiornik cos ponad 1500 litrow. Jako ze wode mam bardzo dobra bo jest filtorwana na rurach, wiec byla przejrzysta po okolo godzinie od pelnego zapelnienia akwarium. Na dnie sa 2 gatunki roslin, dzis zasadzam zabienice, lotos i mam plan wglebke przy korzeniu posadzic . Na razie obsada to glonojad albinos x2 ze starego zbiornika, kirysek i kirysek albinos. Oba dosyc wyrosniete. Na dniach rozplanuje obsade do tego akwarium i postaram sie jeszcze dzis zarzucic zdjecie jak to wyglada teraz. Stare akwarium zamieszkuje teraz gupiki i duzy skalar. Mam pytanie do was (bo nie jestem w zaden sposob ekspertem). Po wrzuceniu rybek do akwarium glonojad od razu zajal swoje miejsce nawigacyjne tj. na filtrze gdzie lubil przesiadywac w starym zbiorniku. Natomiast kiryski zachowuja sie dziwnie troszke. Albinos siedzi tylko i wylacznie obok zwyklego kiryska, i nie ruszaja sie tak jak w starym zbiorniku. Czasem albions gdzies sie przeniesie a tak to siedza. Rozumiem iz jest to spowodowane stresem po zmianie srodowiska, nowa woda wiekszy zbiornik iwogole. Dlugo takie cos potrwa ?? I co wy mi doradzacie co powinienem teraz zrobic z akwarium po jego zalozeniu ??:) jakies zlote porady od was ??:)
powinienes poczekac ze 2-3 tygodnie az zbiornik dojzenie zanim wpuscisz rybki ...
tyle to wiem...te rybki co je teraz wpuscilem daja sobie rade...zaczely juz zdrowiej plywac i juz sie o zarcie upominaja... moje pytanie tyczylo mnie jakis porad typu np. o rosliny, czy nawozic, co moze dodac, czy dac torf itp...zeby akwarium bylo w pelni gotowe i dojrzale na przyjecie nowych lokatorow....
przez pierwsze 2-3 tygodnie (lub nawet miesiąc) od zalania zbiornika raczej nie powinno się dawać żadnych nawozów bo możesz bardzo szybko doprowadzić do plagi glonów co w skrajnych przypadkach może się skończyć kolejnym restartem
napisz coś o oświetleniu, czasie naświetlania i o ilości roślin ponieważ może się okazać że wcale nie będzie musiał nawozić akwa ponieważ wystarczy to co ryby "wyprodukują" + cotygodniowe podmiany wody i ewentualnie jakieś kulki/pałeczki nawozowe pod korzenie
Aktualnie mam zasadzone 4 sadzonki kryptokotyny a w kazdej okolo 4 - 5 listkow, 3 szczepki zabienicy i jedna roslinka jakiej nie znam, ale to po porostu normalne zielone liscie takie dosyc twarde...dowiem sie nazwe. Oswietlenie mam 2 swietlowki akwarystyczne 18W. Czas naswietlania to roznie jest...teraz kiedy predko slonce zachodzi to okolo 8 godzin lub dluzej dziennie. Na dniach planuje wsadzic troszke torfu dla zmiekczania wody.
w takim razie nawożenie nie będzie potrzebne, ewentualnie po 3-4 tygodniach możesz coś dać w niewielkiej ilości po podmianie
co do oświetlenia to kup sobie mechaniczny programator (np. w Castoramie)
koszt tego urządzenia to około 7zł (ostatnio nawet sam kupowałem) i po problemie z włączaniem i wyłączaniem światła o różnych porach
czas naświetlania powinien być pomiędzy 10 a 12 godzin ale na razie możesz zostawić 8 godzin, po tygodniu zwiększysz do 9 a po dwóch do 10 i tyle bym zostawił w Twoim przypadku
tak tez wlasnie myslalem nad zakupem tego programatora ale widze ze mnie ubiegles zanim zdarzylem wyskoczyc z pytaniem dzieki za to jutro wrzuce zdjecie baniaka jak wyglada teraz. Zauwazylem ze po wsadzeniu szczepek zabienicy w ciagu jakiejs godziny od razu sie podniosly do gory mily widok. I jedna roslinka ktorej nie znam nazwy rowniez zaczela rosnac w starym akwarium przez ponad 2 miesiace nie rosla tylko trzymala wielkosc, a teraz wypuscila 2 male klacza i rozpucza listki powoli przypuszczam ze to dlatego ze mam pokrywe ze swietlowkami, bo w starym akwa byl sam baniak i lampki postawione po obu stronach zbiornika przymierzam sie rowniez do wyciecia troche mchu jawajskiego ze starego akwarium. Tam bardzo ladnie mi sie rozroslo wogol kamienia z wierconymi dziurami, wiec moge go czesciowo, lub nawet w calosci wyjac, oplukac i wokolo korzenia owinac . Mam jeszcze pytanie co do CO2. Nie posiadam zadnego specjalnego sprzetu i moja metoda jest bardzo prosta : 2 przyssawki z plastikowa rureczka zrobione w obrecz, przyczepione do szyby i posrodku plastikowy kubeczek. Podaje z butli przez dyfuzor CO2. W poprzednim akwarium wystarczalo zeby mech i kilka roslin podroslo i wlasciwosci wody sie utrzymywaly. Czy przy 112 skalno - roslinnej przydalby sie jakis odopwiedni sprzet ?? czy moja jaskiniowa metoda wystarczy ??:) i czy dokupic torfu do zmiekczania wody?
zastanawiam się czy w ogóle będzie potrzebne ponieważ masz dość słabe oświetlenie jednak jeśli już chcesz podawać to to wystarczy
Witam ponownie udalo mi sie wreszcie zebrac do zrobienia fotek akwarium dzis odebralem kilka roslinek , zasadzilem i oto fotki sa doslownie sprzed 30 minut podajcie opnie czy sie podoba, co byscie zmienili itp bede wdzieczny za kazda pochwale jak i za kazda krytyke
[img]

Widok na szafce z oswietleniem w pokoju
[img]

Tutaj juz bez swiatel zewnetrznych, tylko oswietlenie z pokrywy
[img]

tutaj w przyblizeniu
[img]

Tutaj ledwie po zasadzeniu roslinek kryptokoryna z okolo 6 roznych szczepkow polaczona w jedna na zywo o wiele lepiej wyglada
[img]

Tutaj zdjecie troszke pod katem
[img]

Tutaj tez pod katem tylko ze z innej strony
Jak na razie tyle zobaczymy co z tego bedzie domyslam sie ze nie jest to szczyt perfekcji ani nic urzekajacego, ale to moje pierwsze duze (powyzej 50 litrowe) akwarium i jestem z niego dumny
Po 15 minutach od wsadzenie duzych roslin, przesunieciu korzenia i reeorganizacji calej aktualni mieszkancy doslownie powstali z martwych kiryski od razy zaczey nad lisciami buszowac glonojad ze swojego ulubionego miejsca jakim jest filtr przeniosl sie na listki wiec najwazniejsze ze aktualnym mieszkancom sie podoba
fajna byłaby roslina o szerokim liściu przy samym korzeniu.
np jaka ??:) jaka bys proponowal ?? i jesli mozesz to zarzuc zdjeciem tej roslinki zebym mogl sobie wyobrazic mniej wiecej przyjme kazda rade a ogolnie to jakie wrazenie ??:> jak na razie naturalnie ??
watpie czy im tj mieszkancom sie taka nagla zmiana "podoba" raczej nie bardzo wiedza gdzie sa ........... ale przyzwyczaja sie .......... ps schowaj osprzet bo koszmarnie wyglada (zwlaszcza ten kubek na popitke ... i zrob coz z tym korzeniem bo roslinki po prawej nie maja swiatla (w ogole jakos dziwnie ci sie swiatlo "rozchodzi" . masz wiele niedoswietlonych stref i to widac juz na zdjeciach ... pozdrawiam
Mysle wlasnie jak to rozwiazac...filtr jest niestety dosyc blisko przedniej szyby przez tło strukturalne ktore troszke miejsca podebralo. Grzałke mysle zeby schowac wlasnie za tlem po prawej stronie (sa w nim wyloty na wode wiedz ogrzewanie sie nie zmieni). Problem stanowi filtr ze nie wiem po prostu jak go dobrze ukryc myslalem ze moze za jakas wieksza i wyzsza roslinka, ale czy to nie bedzie przeszkadzalo w zbieraniu i filtorwaniu wody ?? co do naswietlenia to bardzo zle nie jest, ale mysle ze z czasem bede musial pomyslec moze nad mocniejszymi lampami bo te sa standardowe jakie sa zalozone do pokrywy. Mysle ze mocniejsze lampy pomoga. Z korzeniem tez musialem sie zdrowo nameczyc, gdyz ciezko bylog go wsadzic do awkarium w innej pozycji niz ta co na fotach, gdyz szeroki jest dosyc, a tlo strykturalne nie pozwalalo jakos inaczej i ladnie go ulozyc.
Co wiec mozecie mi zaproponowac??
- Zmienic lampy na mocniejsze dla lepszego doswietlenia??
- Jesli schowam/ ukryje filtr za jakas roslina ktora bym posadzil na 1 planie zeby zaslaniala filtr, to nie bedzie to mialo duzego wplywu na zbieranie wody do filtracji ??:>
z gory dziekuje za porady i dzieki za juz udzielone
jeśli masz standardowe 112 litrów + standardową pokrywę a w niej 2x18W to rzeczywiście trzeba by pomyśleć coś nad przerobieniem oświetlenia
co do zasłonięcia filtra roślinami to nie widzę przeciwwskazań i raczej nie będzie to miało żadnych negatywnych skutków
zobacz np. jak to kiedyś u mnie wyglądało - http://www.czfa.pl/viewtopic.php?t=939
Tetris a jaka roslinke bys mi polecil na zakrycie filtra ?? Jak akwarium wyglada u mnie poki co sam widziales, wiec moze mi cos doradzisz ??:) jaka roslinka lubi rosnac do takiej wysokiej i na tyle obfitej zeby zakryc jakos filtr a nie wplynac negatywnie na ogolny wizerunek baniaka ??:) a w twoim akwa widze pozytywne wibracje zdrowego zielska podoba mi sie czekam na sugestie i sam porozgladam sie za czyms maskujacym
Grzałke mysle zeby schowac wlasnie za tlem po prawej stronie (sa w nim wyloty na wode wiedz ogrzewanie sie nie zmieni)
Wydaje mi się, że nie będzie to dobre rozwiązanie mimo otworów w tle strukturalnym ruch wody będzie utrudniony.
juz przemeblowalem troszke filtr poszedl na lewa strone baniaka, gdyz tam tlo strukturalne daje wiecej miejsca i troszke przykrylem go roslinami, natomiast grzalka powedrowala na lewa strone gdzie nie widac jej wogole na ciemnym korzeniu z tla i przykrylem ja roslinka. Przypuszczam ze lepiej to rozwiaze kiedy dojda mi nowe wysokie i gesto rosnace roslinki
Witam ponownie. Akwarium troszke bardzo sie rozwinelo. Doszlo troszke wiecej roslin, korzen zostal totalnie odwrocony i ponawozilem CO2 oraz torfem. Wczoraj akwarium przywitalo swoich nowych mieszkancow. Tymczasowo zamieszkalo w nim 5 paletek. Tymczasowo gdyz w niedlugi czasie powedruja do akwarium 240 litrow. Co wiecej o rybkach. Paletek jest 5. W tym jedna parka ktora juz nieraz dochowala sie mlodych. 1 pidgeon, turcus, blue diamond. Rybki osobiscie bardzo balem sie przerzucic do tego akwarium. Obawialem sie, iz bede bardzo zestresowane, nieruchliwe i bez apetytu. Jedna zaryzykowalem. Rybki znalazly na poczatek schronienie pod filtrem wokolo ktorego rosnie duzo wysokich roslin. Po niecalej godzince od wpuszczenia ich do awkarium wyszly na zewnatrz. Dla ocenienia ich stanu zdrowia sypnalem odrobinke zarelka w platkach. Ku mojemu zaskoczeniu rybki od razu wziely sie do jedzenia. Dosypalem i dalej jadly az milo maja wilczy apetyt. W przerwach miedzy jedzeniem gonia sie dookoloa korzenia, pigdeon bardzo usilnie probuje znalezc glonojada ktory znalazl sobie miejscoweke na korzeniu. Natomiast najpiekniejszy widok to parka. Przygarnely w tym akwarium mojego kiryska albinoska!! 1 raz widzielem zeby ten kirysek oderwal sie trak wysoko od dna. Bardzo energicznie plywal wokolo nich, az w koncu wziely go w miedzy siebie i plywajac dookoloa akwarium trzymaly go miedzy soba bardzo mnie to zaskoczylo rybki sa bardzo duze i wyrosniete i bardzo zdrowe. Nie sa jakies ciezko zestresowane w akwarium i szukaja usilnie jedzonka, wygrzebuja ze zwirku jesli cos sie tam zawieruszy Nie boja sie mnie. Co podejde do szyby, to podplywaja pod szybe i patrza sie a raczej obstawialem ze beda sie chowac . Sa przesliczne i jestem strasznie przejety tymi rybkami wiekowo maja okolo 2 lat zarzuce zdjecie moich podpiecznych pod wieczor. Mam nadzieje ze kiedy dojdzie mi juz duze akwarium, ktore zagospodaruje dla nich (240 litrow) beda sie czu;y jeszcze lepiej.
ps. Kiedy zauwazaja ze juz nie ma nigdzie platkow proboja zjadac rzeske wodna. Sa bardzo nienasycone i zarloczne. Domyslam sie ze to u paletek jednak normalne, ale nie powinny jednak byc bardziej zestresowane po wrzuceni do takiego baniaczka do nowej wody i wogole? w wiekszosci przypadkow raczej mialem do czynienia z ogolnym strache wsrod ryb, brakiem apetytu i wrecz tendencjach do umierania. Co moze miec wplyw na to ze juz w 1 dzien okazuja sie okazami zdrowia? ja obstawiam, ze od malego byly w tym wlasnym stadzie i moze to pomaga
ok oto obiecane fotki
[img]

[img]

[img]

[img]

a tutaj foto parki paletek, sorka ze troszke niewyraznie wyszlo
[img]

śliczne =) moglbys podpisac co to za odmiany dla mniej wtajemniczonych ?
sa tam:
- 3 Blue Diamond
- 1 Red Turkus
- 1 Pidgeon, ale nie wiem dokladnie jaki
Red Turkus i najwieksza z Blue Diamondow sa parka
Tutaj daje jeszcze 3 fotki
[img]

[img]

A tutaj foto bialaska moglby mi ktos powiedziec coz to dokladnie za odmiana ??przegladalem po google i stronach hodowcow. ale nie jestem pewien czy dobrze go zaklasyfikowalem
[img]

Mam tez jeszcze pytanie co do jednego diamenta. Jest odrobinke ciemniejszy niz pozostale. Da sie to jakos zmienic? Nawet w pelnym swietle widac ze ciemniej wyglada. Taki po prostu musi byc, czy moze cos mu dolega?
rybki sa bardzo duze i wyrosniete i bardzo zdrowe.
Na ten temat to możemy polemizować, według mnie są wychudzone i skarłowaciałe, najlepiej z nich prezentuje się jeszcze ten turkus bo red to nie mogę go nazwać.
Skoro tak to jak mam zareagowac ?? moim zdaniem wcale wychudzone nie sa, bo na fotkach moze nie widac az tyle co na zywo...a jaka choroba lub co moze im w takim razie dolegac ??
pozatym rybki maja duzy apetyt, jedza od razu jak tylko im dam jedzonko...zywie je platkami Tropicala, platkami D-50, oraz sercem wolowym ze szpinakiem i dodatkami...moze dawac im wiecej skoro uwazasz ze sa wychudzone ?? doradz prosze cos w takim razie...
Skoro tak to jak mam zareagowac ?? moim zdaniem wcale wychudzone nie sa, bo na fotkach moze nie widac az tyle co na zywo...a jaka choroba lub co moze im w takim razie dolegac ??
Niestety tak po zdjęciu nie da się tego stwierdzić, widoczne są jedynie symptomy mogące oznaczać wiele przypadłości.
Zbiornik bedzie zmieniony, gdyz one mieszkaja w nim tymczasowo. Przewedruja do akwa ponad 200 litrowego. Co moze byc powodem ze uwazasz je za skarlowaciale ?? Rozumiem, ze karly by mogly z nich byc jakby rosly od malego w takim, a od zawsze zyly w akwa ponad 1000 litrow. Jedynie bialy wyglada przy nich na troszke mniejszego to fakt, ale pozostale sa dosyc duze.
Pokarm nie zalega na dnie akwarium, a jesli cokolwiek sie ukryje to od razu jest to wyzerane przez kiryski.
Co do podmieniania wody...boje sie im tak czesto podminiac w obawe o skoki pH. Nawoze torfem, jednakze robie to od tygodnia i na razie udalo mi sie uzyskac pH na poziomie 6,5 do 7,0. Boje sie ze za czeste podmieniane dopoki nie spadnie przynajmniej do poziomu 5,5 - 6,0 moze nie byc zbyt korzystne
Zbiornik bedzie zmieniony, gdyz one mieszkaja w nim tymczasowo. Przewedruja do akwa ponad 200 litrowego. Co moze byc powodem ze uwazasz je za skarlowaciale ?? Rozumiem, ze karly by mogly z nich byc jakby rosly od malego w takim, a od zawsze zyly w akwa ponad 1000 litrow. Jedynie bialy wyglada przy nich na troszke mniejszego to fakt, ale pozostale sa dosyc duze.
Poznaję to po wielkości oka w stosunku do ciała. Wielkość akwarium nie jest jedynym czynnikiem determinującym wzrost ryby.
Owszem czytalem czytalem...
Teraz dalsze pytania - czy ich apetyt moze byc tak duzy min. dlatego, ze np. u poprzedniego wlasciciela nie dostawaly wystarczajaco ?? Ja raczej po wsadzeniu ich tutaj do mojego aktualnego akwa spodziewalem sie ich plochliwosci oraz zerowej checi na przyjmowanie pokarmu. Rybki natomiast pokarm zaczely jesc juz po godzinie od przesiedleniu ich do tego zbiornika i plochliwe bardzo nie sa...powiedzialbym ze wrecz przeciwnie. Bardzo ciekawskie i dosyc ruchliwe. Chocby i po tym wnioskowalem o ich w miare dobrym stanie zdrowotnym. Natomiast musze przyznac barrel ze troszke mnie zmartwiles. Co ty bys zrobil na moim miejscu odnosnie ich ubarwienia min ??
Częstochowskie Forum Akwarystyczne Strona Główna » Akwarystyka » Użytkownicy » Witam wszystkich
czy tylko ja to widze ? i to polemika z moderatorem ktory odrazu kosi takie niedopatrzenia =P
eee yyy ?? wybacz jakub ale jestem troszke przestraszony tym co barrel mi tutaj mowi co do moich rybiszonkow wiec powiedz co chciales przez to powiedziec ??:D
Teraz dalsze pytania - czy ich apetyt moze byc tak duzy min. dlatego, ze np. u poprzedniego wlasciciela nie dostawaly wystarczajaco ??
Nie. Paletki to ryby z reguły żarłoczne, jedzą ile widzą.
Uwierz ze dbam o nie najlepiej jak moge. Staram sie o dobra diete, czesto sprawdzam odczyn wody, staram sie im serwowac dobra i rozmaicona karme i o ogolne dobre warunki do zycia.
Witam!
Nie chciałbym w tym momencie odnosić się do tematu wątku, który jak zauważyłem dosyć mocno się rozwinął. Zajmę się jedynie skomentowaniem poniższej wypowiedzi.
zbyt powaznie bierzesz wyszystko =) przepraszam jesli przesadzilem, ale barrel to taki forumowy terminator =P (prosze mnie zle nie zrozumiec =)) prosze mojego posta potraktowac w formie zartu
zbyt powaznie bierzesz wyszystko =) przepraszam jesli przesadzilem, ale barrel to taki forumowy terminator =P (prosze mnie zle nie zrozumiec =)) prosze mojego posta potraktowac w formie zartu
jakub czym ty się przejmujesz my się tu znamy na żartowaniu
OK! Jakub - nikt się na Ciebie nie boczy.
A słowa wmoim poście poprzez Twoją osobę kierowane były do wszystkich.
A Ciebie szczególnie w ramach rozładowania atmosfery zapraszam na nasze sobotnie spotkanie do Allegro.
moderator tez czlowiek ............ no prawie ........ od czasu do czasu
Panowie wrócmy do tych nieszczęsnych ryb. Moim zdaniem wszystkie te ryby wymagają natychmiastowego leczenia. To że zostały ulokowane w zbyt małym zbiorniku mogę zrozumiec, to że zostały wpuszczone do nie dojrzałego zbiornika -też,, pośpiech niedoświadczonego akwarysty'', ale ten kto Ci kolego wepchnął te ryby powinien sie wstydzic. Już na pierwszy rzut oka widac że ich rozwój był bardzo zły . Prawdopodobnie bardzo wcześnie były zainfekowane pasożytami przewodu pokarmowego i to było główna przyczyną ich marnego wzrostu. Ciekawy jestem czym były w przeszłości karmione ? Wydaje mi się że ochotka i rurecznik nie są im obce. Masz teraz niezły problem . Ładne jak prawdziwe paletki to one już nigdy nie będą, ale walcz o ich przetrwanie w nowych warunkach ,aby żyły jak najdłużej . Nie posłuchałeś rad kolegów ,aby rozpocząc z rybami mniej problemowymi tylko rzuciłeś się na głęboką wodę. Powodzenia. A tak na marginesie to bardzo chciałbym zobaczyc fotki palet Twojej dziewczyny.
Moja rada jest taka. Znajdź w necie forum o paletach i czytaj ,czytaj, czytaj.
Jest na tym forum kilku gości którzy mają palety, ale ich ryby do Twoich to jak dzień do nocy.
Bez urazy ,ale powinieneś zacząc od literatury.
Makavelli ,zobacz jak wyglądają zdrowe ryby odmiany Blue Diamond.
http://picasaweb.google.c...742617688576498
Porównaj je ze swoimi.
Jakkolwiek nie wygladaja to na pewno dbam o nie jak sie tylko da. Aktualnie urozmaicam im diete, dbam o jak najlepse utrzymanie zbiornika i co tylko moge. Jest cokolwiek co moge dla nich teraz zrobic? Czy byly karmione ochotka itp to niestety tego nie wiem, ale wiem ze byly karmione platkami z tropicala i cos jeszcze. Ja osobiscie podaje im teraz serce wolowe z platkami, szpinakiem bananem itp, serce bez zyl, tluszczu i odsaczone z krwi, podaje im rowniez platki Tropical D-50 Plus oraz Tropical Ovo-Vit. Jedza, maja apetyt, zachowuja sie dosyc zdrowo, plywaja, gonia sie po akwarium, nie maja galaerotowatych odchodow i maja je w normie. Jedyne z czym nie moge sobie poradzic w baniaku to z poziomem pH. Utrzymuje sie w przedziale 6,5 do 7,0. Nawoze torfem i CO2 ale nie wiem, moze cos robie zle. Moze powinienem wylaczyc na troszke napowietrzanie podczas nawozenia CO2?? i co moge dla nich zrobic jeszcze (poza zmiana baniaka co na pewno nastapi).
Dzis w zbiorniku nastapiły pewne zmiany
pokrywa zostala oklejona prawie lustrzana okleina zakupiona w sklepie obok Sezamu. Kosztowala niestety okolo 30 zeta wiec troszke wiecej niz w temacie w dziale oswietlenie ale coz...
doszly rowniez 2 swietlowki 20W zamiast dwoch standardowych 18W. Załozylem swietlówki Aqua Glo i Power Glo. Obie kosztowaly okolo 90 zlotych. Od razu widac roznice w naswietleniu a i rybki wygladaja jakos tak ciekawiej i zupelnie ostrzejsze kolory wygladaja naprawde super . Pozatym odmulilem dno i podmienilem okolo 40% wody.
Natomiast zauwazylem cos niepokojacego. Zauwazylem takie male jakby glisty lub cos takiego w zwirku. Przygladajac sie jak to teraz wyglada zauwazylem je w miejscu gdzie zwirem opiera sie o przednia szybe. Maja okolo 5-6 mm dlugosci i praktycznei stoja w miejscu i czasem sie tak delikatnie wija i widac je dopiero jak sie czlowiek przypatrzy. Co to moze byc ??
zamieszczam fotke akwarium...probowalem zarobic fotke tym robaczkom, ale niestety nie da sie bo nie wychodza na fotach
[img]

[img]

[img]

zdjecia robione na szybko bo dzis ciezki dzien od rana praca + akwa postaram sie o lepsze
Zauwazylem takie male jakby glisty lub cos takiego w zwirku. Przygladajac sie jak to teraz wyglada zauwazylem je w miejscu gdzie zwirem opiera sie o przednia szybe. Maja okolo 5-6 mm dlugosci i praktycznei stoja w miejscu i czasem sie tak delikatnie wija i widac je dopiero jak sie czlowiek przypatrzy. Co to moze byc ??
Prawdopodobnie to są wypławki. Raczej nie groźne.
Ten żwir który tam masz zupełnie nie nadaje się do akwa z paletami. Jak będziesz zakładał większe akwa pomyśl nad piaskiem a już maksymalnie nad żwirem o granulacji do 5mm
A co bardziej bys proponowal ? Piasek czy żwir? Moja dziewczyna w swoim akwa z paletami miala najpierw piasek, ale miala problem z utrzymaniem czystosci dna, teraz ma zwir o granulacji 4-5mm, ale nadal zdarzaja sie rozne przypadlosci gdyz jej duzy glonojad wykopuje rosliny i na ogol troche balagani.
A co bardziej bys proponowal ? Piasek czy żwir? Moja dziewczyna w swoim akwa z paletami miala najpierw piasek, ale miala problem z utrzymaniem czystosci dna, teraz ma zwir o granulacji 4-5mm, ale nadal zdarzaja sie rozne przypadlosci gdyz jej duzy glonojad wykopuje rosliny i na ogol troche balagani.
Najlepszy jest piasek bo właśnie najlepiej na nim utrzymać czystość, nic nie wpada pomiędzy ziarna żwiru i wszystko leży na wierzchu (jest to bardzo istotne przy karmieniu mięsem). Jednak problem robi się z roślinami gdyż mogą nie chcieć wszystkie rosnąć. Nie powinno być problemu z żabienicami ale innym raczej będą gnić systemy korzeniowe. Ci co mają piasek na dnie i chcą rośliny często robią tak że w tym piachu zakopują doniczki ze żwirem dla roślin.
Co do żwiru o granulacji 3-5 mm to bym powiedział że jest taki kompromis pomiędzy piaskiem a żwirem.
Kosztowala niestety okolo 30 zeta wiec troszke wiecej niz w temacie
Tam są dwa sklepy w którym można kupić taką okleinę.
A może kupiłeś okleinę lustrzaną (imituje lustro) i taka jest na pewno droższa.
taka dosyc gruba kupilem lustrzana...ale srednio sie trzyma...dzis musialem wylowic kilka mniejszych kawalkow bo mimo dobrego przyklejenie podlapuje wode na krawedziach...mysle czy tego nie zlapac na kantach silikonem z pistoletu zeby woda nie podchodzila...da rade tak czy bedzie to lipne dosc ?? bo efekt jest bardzo widoczny, a szkoda zeby sie odkelilo i zeby 30 zeta poszlo w diably i przedewszystki akwa jest naprawde fajnie teraz naswietlone i chcialbym je utrzymac w takim stanie... co bys poradzil ??
Powiem jedno..strasznie chudziutkie te paletki.
Potrząc od przodu ,wogóle nie widać żeby miały jakiś grubszy grzbiet..poprostu "żyletki"
pracuje nad ich dieta ze niektore nie sa zbyt grube juz zostalem poinformowany. Jedyna ktora widac na zywo ze jest grubsza niz inna to bodajze chyba turkus. Reszta aktualnie zywi sie na miesku z serca wolowego i platkami. Mysle nad dodaniem do diety klusek i granulek. A moze macie jakies dobre porady jak i czym je dokarmic zeby przytyly ?? i jakie dawkowanie i jak czesto ?? przyjme kazda porada i kazda uwage biore pod uwage i naturalnie dziekuje za nie
http://www.czfa.pl/topics15/876.htm
Tu masz link dotyczący pokarmu dla palet.
Możesz karmić sercem(głównie) i płatkami.Pytanie tylko jak często je karmisz i jakimi porcjami ?
karmie je 2 razy dziennie malymi porcjami mieska ze szpinakiem itp dodatkami (male kawaleczki w liczbie 5 - 6) i raz lub 2 razy dziennie podaje im platki w ilosci takie zeby kazda cos zlapala i zeby nie zalegalo zbyt duzo na dnie.
W jakich ilosciach wy byscie mi radzili ? Biore pod uwage ze nie sa to takie przesadnie male rybki a sa dosc zarloczne wiec jak im to dzielic i ile razy dziennie ??
Dwa razy dziennie to zdecydowanie za mało.Biorąc pod uwage że to młode ryby( tak zakładam,choć może być z tym różnie)to do osiągnięcia dojrzałości powinny być karmione na okrągło,raz w tygodniu całkowita dieta.
Kratka serca powinna Ci "iść co drugi dzień(taka dawka na 5 sztuk).Ja dawałem całą kratke dziennie dla 8 sztuk.
czyli co chwile wlasciwie musze je dokarmiac na to wychodzi...rybki maja okolo poltora roku (prawie 2 lata)...
zauwazylem dzis w moich paletkach duza agresywnosc...kilka minut temu podalem im serca wolowego. Standardowo gonily sie jak zawsze przy jedzeniu bo kazda chce jak najwiecej. Natomiast jedna z ryb jest bardzo agresywna. Diament z parki jaka posiadam. Jak do tej pory tylko przeganial poniektore rybki. A teraz wrecz jest agresorem. Atakuje puszczkiem i nie jednokrotnie, tylko bez przerwy. Odgania ryby goni je i kiedy je dogoni nadal je atakuje. Przypuszczam ze czuje sie jako dominujaca ryba w akwa, jednak rybki nie pozostaja obojetne i troszke sie odgryzaja. Co robic?? zostawic je jak sa ?? czy moze podjac pewne dzialania?? co jest powodem takiego ich zachowania?
czyli co chwile wlasciwie musze je dokarmiac na to wychodzi...rybki maja okolo poltora roku (prawie 2 lata)...
Przy tym wieku ryb tuczenie nic nie da, dawaj rybkom tak jak do tej pory, tyle ile potrafią zjeść żeby nie zalegało na dnie.
Co robic?? zostawic je jak sa ??
Zostawić tak jak są i nic nie robić.
co jest powodem takiego ich zachowania?
Małe akwa i instynkt rybek.
heh czyli jest jak myslalem
w efekcie wychodzi na to ze rybki same wolaja o nowe lokum
ale jeszcze troszke niestety...ale doczekaja sie
a co d okarmienia, to czy teraz nie bedzie widocznego efektu po jedzeniu ?? bo wieksze juz raczej nie beda, ale zeby jak zyletki nie wygladaly...
Jeżeli ryby będą zdrowe to nabiorą tłuszczyku, natomiast jeżeli będą miały pasożyty to nawet jak będziesz karmił 10 razy dziennie to nic nie da.
kurde nie wiem co sie rybom stalo, ale dostaly jakiegos szalu...nagle zaczely sie gonic po akwarium jak szalone walac po szybach i najwiekszy nalesnik (diament) otarl sie o korzen i ma lekko otarty bok nie wyglada to tragicznie, ale ryby nagle od samej bojki tak sie zestresowaly, ze uciekly w kat akwarium
dzis wkladam mniejszy korzen zeby uniknac takich sytuacji. A na to otarcie to zastosuje chyba Baktopur.
Ryby zestresowane. Zastosuj lek i zobaczymy czy coś się da jeszcze robić..
lek zastosowalem...korzen wyjalem...wsadze tam rosliny i malenki korzen na srodku akwarium lezacy...musi im wystarczyc dopoki nie zmienia domku...ale same siebie zestresowaly bo bily sie o jedzenie...
Nie stosuj żadnych leków, bo i na co.
Lepiej sprawdź no3 i no2. A najlepiej zrób od razu dużą podmianę.
duza podmiana byla okolo 3 dni temu (okolo 40%) wiec to raczej chyba juz ok
duza podmiana byla okolo 3 dni temu (okolo 40%) wiec to raczej chyba juz ok
I co z tego, sprawdź NO3 i jak duże to podmiana.
Makavelli zacząłeś przygodę z akwarystyką od bardzo wymagających ryb. Może pośmigasz sobie po necie i poczytasz, zamiast każdą pierdołą zaśmiecać forum.
BTW. Kamil Podziwiam Cię za Twoją cierpliwość.
To prawda, zamiast ryb np. molinezji, mieczyków zaczołeś paletki. Ja bym oddałą w dobre ręce (albo sprzedałała) rybki i bym urządziła ładne akwarium:) Chciałam chodować paletki lecz to duzo trudu...