Brzanka różowa

Pokrewne

guitar-world portal

Otóż, patrzę ja dziś do akwa a jedna z brzanek różowych ma poszarpaną tylną płetwę do tego przekrwioną w miejscu poszarpania. Na pyszczku ma coś w rodzaju guza, który też podszedł krwią. Ryba nie ma odchyleń w pływaniu, zachowuje się normalnie, pływa jak wszystkie, je jak wszystkie, tylko zdrowa nie jest
Nic nowego do baniaka nie wkładałem, wszystko dawna obsada. Tego wczoraj nie było. Zauważyłem,że brzanki dziś są bardzo pobudzone, ścierają się jakby między sobą. Mam nadzieję, że to wynik potyczki a nie choróbsko.

Jako załącznik do takich pytań najlepsza jest fotka. Brak danych jakie duże te rybki? Skoro podejrzany osobnik zachowuje się normalnie to nie jest jeszcze powód do alarmu. Tylko do wzmożonej obserwacji. Z Twojego opisu wnioskuję, że może chodzić o tarło. Skoro całe stadko wykazuje poddenerwowanie! W porze wieczorowej lub rannej mogło dojść do ostrzejszej potyczki pomiędzy osobnikami. Poobserwuj trochę wieczorem co się będzie działo?! Przy stadku brzanek oraz innej obsadzie małe prawdopodobieństwo wychowu narybku, jeśli dobrze trafiłem z diagnozą dr House nie jestem
rybki mają rok i ok6 cm dlugości. i dzisiaj zauważyłem, że rybie się nie polepsza, zastanawiam się co to? Jakość zdjęcia musicie mi wybaczyć, ale da się zobaczyć co jest.Jak widać pod pyskiem ma białą plamę jak na ogonie, podeszła krwią.

to na ogonie się rozrosło, wygląda to jak biały nalot, który podszedł krwią dookoła.
Co podać? Jak z tym walczyć? Do tej pory nie zdarzyło mi się to, a co gorsza na drugiej brznce zauważyłem podobny nalot, ale w postaci jednej sporej kropki przy ogonie. Zachowanie nie uległo zmianie, pływają jak zawsze i jedzą.
HELP!