Wierzba ogławiana-ktokolwiek widział...

Pokrewne

guitar-world portal

Od razu zaznaczę, że nie jestem akwarystą, choć zawsze marzyło mi się jakieś małe akwarium.Jestem natomiast studentką biologii i ryby znam z troszeczkę innej strony. Przeglądając Wasze forum zauważyłam, że interesuje Was nie tylko to co w akwarium - stąd po ciut długim wstępie moja prośba-

czy zauważyliście gdzies w okolicach Częstochowy ogławiane(=głowiaste) wierzby, np.w trakcie wypraw po Daphnia czy olszynowe szyszeczki:) jak by ktoś (jak ja do niedawna;) ) nie wiedział co to takiego odsyłam do
http://www.bocian.org.pl/...ci/2007/01.html

Byłabym ogromnie wdzięczna za wszelkie informacje gdzie coś takiego mogę zobaczyć.
Małgorzata

Witaj, na ul. a. bienia są jakieś wierzby, ale czy to te... to głowy nie daje jak będę w okolicy to sprawdzę i zrobie zdjęcie i dam znać
Witam Cię na forum.

[quote=Żaba W.]Od razu zaznaczę, że nie jestem akwarystą, choć zawsze marzyło mi się jakieś małe akwarium.Jestem natomiast studentką biologii i ryby znam z troszeczkę innej strony. Przeglądając Wasze forum zauważyłam, że interesuje Was nie tylko to co w akwarium - stąd po ciut długim wstępie moja prośba- [/quote]

Nasze forum to nie jest zamknięta niwa dla wybranych, lecz otwarta na nowych userów społeczność ludzi których fascynuje pewien wycinek natury. Naszym głównym celem jest wzajemna pomoc i dyskusje na tematy akwarystyczne. Jednak również naszym celem jest pokazanie tym, którzy nie poznali tego wspaniałego hobby, czym ono jest i ich zauroczenie nim. Zatem zapraszamy Ciebie do częstego odwiedzania nas gdyż na pewno będziesz potrafiła wesprzeć nas swoją wiedzą, której na pewno nam brakuje.

Napisałaś, że zawsze chciałaś mieć akwarium zatem lepiej trafić nie mogłaś tutaj uzyskasz na pewno wszelkie potrzebne informacje na ten temat. I może akurat uda nam się Ciebie zauroczyć po to abyś zwiększyła nasze szeregi i złapała tzw. "bakcyla akwarystycznego"

Co do szyszek olchy czarnej to w rejonie stawu Bałtyk było jej sporo za ul. Św Jadwigi. Szyszki olchy można właściwie znaleźć nad każdym zbiornikiem wodnym czy rzeką.[/quote]
dzieki Barrel za informację, ale moje pytanie dotyczy wierzby ogławianej, a nie szyszek

Aha rozumiem chodziło że podczas wyprawy po szyszki, taki małe niezrozumienie

Co do tych wierzb to szukaj raczej na wsi, bo w mieście to będzie ciężko.
Toteż pytam o okolice Częstochowy a nie o samo miasto(choć i ono może być interesujące). Moim zamysłem jest odwiedzić jakiegoś mieszkańca/ów wsi i wypytać o historię wierzb w jego okolicy, ale że jestem z Warszawy i w Częstochowie i jej przyległościach bywam rzadko, stąd moje pytanie. Łatwiej będzie pojechac w konkretne miesce niż jeździć po wsiach i szukać.
Jesli chodzi o mnie to popytam o tą wierzbę
witamy Cię serdecznie ŻaBa W. na nszym forum
jako że moje drugie hobby to rower wieć znam trochę okolice (nie tylko koło Cz-wy ale i Myszkowa, Zawiercia a nawet OPN)
i teraz tylko musiałbym wiedzieć co to dokładnie jest a niestety podany linka przez Ciebie nie działa
jeśli możesz to moja prośba jest taka abyś go ponownie podała
kilka godzin temu działał, jest to pewnie chwilowy błąd
Właściwie to nie wiem dlaczego ten link nie działa, bo jeszcze dzisiaj z niego korzystałem, może to zwykła usterka na stronie.
aha, oki to jak coś sprawdzę i przeczytam jutro
już działa a ktoś zlokalizował drzewko ?
link działa dobrze a takie wierzby gdzieś widziałam nieraz tylko nie pamietam gdzie bo to było jeszcze za czasów szkolnych jak szaloło się na rowerze rozejrzę się po okolicy jak znajdę to dam znać
Witam wszystkich jako nowy na forum!Również od razu muszę zaznaczyć że nie do końca uważam się za akwarystę(po latach "odżyło"50l,a teraz "robi się"170l-ale daleko tu do doskonałości) ale może to się zmieni.Co do ogłowionych wierzb to niestety Żabo W. w naszym regionie będzie ciężko coś wyszukać,chyba że się trafi pojedyncza sztuka.Co prawda dobrze znam tereny tylko na południe i wschód od Cze-wy,ale przypuszczam,że tutaj ogławianie nie było stosowane,lub miało miejsce sporadycznie. Może zdradzisz nam dlaczego interesują Cię te drzewa,bo powodów może być wiele,a może znajdzie się jakaś rada.
ŻaBa W. niestety to o czym myślałem to nie to czego szukasz
hm, jeśli chodzi o mnie to także nie pomogę ponieważ nie pamietam abym coś takiego widział
jak będę gdzieś jechał i znajde to dam znać
No i chyba nikt nie znalazł ogłowionej wierzby w Cze-wie! Za to byle gdzie można zobaczyć ogłowione topole-taka nowa moda w zieleni miejskiej.
Dziękuję wszystkim za pomoc. Moje poszukiwania zawiodły mnie daleko w Polskę czyli aż za Kluczbork, gdzie znalazłam kilka ładnych stanowisk. Jakąś krótką prackę na zaliczenie dendrologii uda sie z tego sklecić, ale nic to - ważniejsze były wrażenia estetyczne w trakcie wyprawy:). Jeszcze raz dziękuję a pomoc dzięki której nie traciłam energii na objeżdżanie podczęstochowskich wsi.
Hehe, może zasugeruję doktorowi od dendrologii, że za rok zmienił temat na "Topola ogławiana w krajobrazie Polski"...
Dobre,ale dendrolog na to może nie pójść!Prędzej fitopatolog !Albo historyk,bo klony topoli to przecież "relikt pokomunistyczny" !
ŻaBa W. - czy mam rozumieć że w takim razie można zamknąć ten wątek.
Tak, można zamknąć wątek.