Wazne, jak zaczac przygode ze zbiornikiem malawi?
Serwis znalezionych frazPokrewne
- guitar-world portal
- [126l] Moja pierwsza Malawia 126L
- Malawi Prophet'a - 200L (Zdjęcia + Filmy)
- [240l Malawi ] Moje akwarium <Klaudiusz9215>
- Kilka pytań dotyczących zakładania Malawi.
- Jaki filtr do 200l Malawi???
- [112 L] Malawi Jack Fallon
- [240l] Moje Domowe Malawi
- [112l profil] Malawi Nikoletty
- Nowe akwarium 112L. MALAWI
- Biały piach do malawi
guitar-world portal
Chcialbym tutaj zachecic wielu akwarystow do sprobowania przygody z malawi. Jedna z podstawowych rzeczy jaka powinnismy wiedziec zanim zaczniemy urzadzac zbiornik. Powinnismy dno wylozyc plytkami z pcv lub styropianem. Radzilbym raczej plytki pcv, sa bardziej odporne, dlaczego? Poniewaz pyszczaki lubia kopac w piasku lub zwirze, powoduje to nieraz obsuwanie sie naszych konstrukcji kamieni, co za tym idzie pekniecie dna. Pamietajmy takze ze lepsza forma jest piasek niz zwirek, poniewaz pyszczaki przepuszczaja to przez skrzela i zjawisko jest dosyc imponujace. Jezeli zachece kolegow do dalszej dyskusji, bede w nastepnej fazie rozwijal watek.
Ja w malawi na dnie miałem położoną płytę styropianu(2 cm). Dopiero na to ustawiałem kamienie. Jak konstrukcja stała, dopiero nasypałem żwir. Nigdy nic mi się nie zawaliło. Nie da się podkopać czegoś co stoi na dnie
Gdybym dzisiaj się za to zabrał, też użyłbym piasku.
Chwasty miałem wsadzone w pojemniki prostokątne, chyba po lodach. Były wstawione jeszcze przed zasypaniem żwiru. Nie były widoczne. Miało to tą zaletę, że na początku też eksperymentowałem z ustawieniem. Bez większych problemów mogłem przestawić kępę kryptokoryny w drugi koniec akwarium.
Oczywiście masz racje .Pamiętajmy tylko że nie wszyscy by tak zrobili.
Właśnie po to jest forum aby takich błędów uniknąć
A pysie styropianu nie skubały?, potem pływa po całym akwarium.
U mnie nie był to taki styropian budowlany, tylko to było z jakiegoś sprzętu AGD, Była to gładka płyta, dosyć mocno sprasowana. Tylko raz zdarzyło mi się, że pływało kilka kulek, ale to ja sam przesuwając kamola uszkodziłem płytę.
Pyśki czasem dokopywały się do samego styropianu, ale nigdy go nie skubały.
I jeszcze jedna rada. Lepiej używać mniejszej liczby większych kamieni, niż wielu maleństw. Ryby na tle głazów kilkakrotnie większych od nich samych wyglądają o wiele naturalniej.
Właśnie o to chodzi nasza dyskusja idzie w dobrym kierunku. )
Fajnie byłoby aby ktoś chciał taki zbiornik zmontować.Zrobilibyśmy instrukcje krok po kroku.
A może Ty? i do tego fotki krok po kroku
Nie mówię że nie, ale na pewno nie teraz. Ja miałem akwa trochę ponad 200 litrów.
Następne malawi jeśli będzie, to będzie to przynajmniej jakaś 500-ka. Mażą mi się duże ryby z dawnego rodzaju haplochromis... np Twoje venustusy, commpresicepsy, moori...
Ale to już inna bajka, duuuuużo większa bajka
Hehe jak bym słyszał moją żone ,też mi mówi, kochanie chcę 500 l.Pewnie jej ulegne jak zwykle )
Masz racje czym większe tym lepsze.