Rzęsa drobna /Lemna minor L./
Serwis znalezionych frazguitar-world portal
Rzęsa drobna
Krzyśku gdy obdarowałeś mnie nurzańcem ładne 2 miesiące temu, dostałem także kilka listków rzęsy, dosłownie 4- 5 sztuk, robiłem co mogłem aby jej nie zniszczyć, w tej chwili mam ją w dwóch akwariach i ma się bardzo dobrze. Poczekam jeszcze trochę niech się bardziej rozrośnie i zacznę nią dokarmiać moje pyszczaki, na pewno im posmakuje. Za każdym razem gdy zaglądam pod pokrywę jest jej więcej i jest to bardzo miły widok, rośnie sobie razem z wgłębką, która też trafiła do mnie przypadkiem w postaci kilku drobniutkich gałązek, a teraz mam piękną kępkę.
Nawet nie wiedziałem, że rzęsa jest taka przydatna w akwarium. Do mojego trafiła całkiem przypadkiem wraz z oczlikiem. Zawsze próbowałem się jej pozbyć, ale po wątku napisanym przez Krzyśka, na pewno zostanie w akwa.
BTW. Pamiętam jak byłem mały moja babcia "łapała" rzęsę ze stawu i karmiła nią kaczki.
Wyrazy szacunku dla Krzychl'a
Odwiedzałem kiedyś Twoją stronkę na prenet.pl (bo sam korzystam z usług tej firmy), ale nie widziałem tam tego materiału o rzęsie drobnej.
Po lekturze zmieniłem całkowicie swój stosunek do tej rośliny
Ja nie zmieniłem zdania . Nadal uważam że to chwast który trudno opanować, co nie zmienia faktu że w niektórych przypadkach może być pożądany.
Ja nie zmieniłem zdania . Nadal uważam że to chwast który trudno opanować, co nie zmienia faktu że w niektórych przypadkach może być pożądany.
I tu się zgodzę z labeo. A nie lepiej użyć pisti.
Cieszę się że rzęsa drobna wzbudziła odrobinę zainteresowania.
Od razu na początku chcę zaznaczyć, iż moim celem gromadząc materiał o tej roślinie było jej szersze przedstawienie właśnie akwarystom.
Nie chciałbym na łamach Forum toczyć sporów o klasyfikacje tej rośliny jako chwastu lub nie. Na to pytanie powinniście już sobie odpowiedzieć sami po przeczytaniu zamieszczonego materiału oraz własnych doświadczeń z tą rośliną. Zgromadzony materiał nawiązuje w swej treści zarówno do atutów tej rośliny jak i zagrożeń jakie może nieść nieumiejętne panowanie nad jej szybką wegetacją.
Dodam tylko, iż rzeczą bezsporną w wegetacji tej rośliny jest jej niesamowity przyrost masy /zwłaszcza w optymalnych warunkach/, ponadto badania wykazały iż do budowy swojej masy wykorzystuje w głównej mierze azotany i fosforany. W zawiązku z czym wniosek nasuwa się sam. Mamy problem z tymi parametrami wody – rzęska może nam pomóc w ich obniżeniu.
Oczywiście jak każdy kij ma dwa końce również i ta roślina niesie ze sobą pewne zagrożenia.
I tak nie polecam jej zbytnio np. w stawach hodowlanych, sadzawkach, czy przydomowych oczach wodnych właśnie tak jak wspomniał labeo ze względu na kłopoty z opanowaniem jej rozrostu.
Ale w zbiorniku akwarystycznym a zwłaszcza takim gdzie nie ma problemu z dostaniem się do lustra wody - opanowanie rozrostu jest sprawą dziecinnie łatwą. I to my decydujemy ile rzęski pozostawiamy. Ja wykonuje połów rzęski zwykłą łyżką cedzakową, ale sposobów jest naprawdę mnóstwo.
Ważne żeby nie dopuścić do nadmiernego przysłonięcia lustra wody przez rzęskę – u mnie takim progiem ingerencji jest 1/3 powierzchni tafli wody.
Barrel - ja u siebie nie hodowałem pisti, w związku z czym trudno mi się odnieść i porównać. Ale chętnie bym to zrobił – może pokusisz się o zamieszczenie jakiegoś opisu tej rośliny i swoich doświadczeń w tym względzie. Sądzę że może to wielu Userów zaciekawić.
no u mnie w akwa ta rzeska by nie zagoscila, poniewaz mam filtr kaskadowy FZN2. Mialem kilka listkow od Krzyska i wzialem ja do akwa 5l zeby mi sie rozrosla i po niedlugim czasie wrzucilem ja do ogolnego po 5 dniach nie bylo sladu po rzesie. Moze rybki zjadly
Barrel - ja u siebie nie hodowałem pisti, w związku z czym trudno mi się odnieść i porównać. Ale chętnie bym to zrobił – może pokusisz się o zamieszczenie jakiegoś opisu tej rośliny i swoich doświadczeń w tym względzie. Sądzę że może to wielu Userów zaciekawić.
Wedle życzenia: http://www.czfa.pl/viewtopic.php?t=617
Świetnie Kamil, że tak szybko przygotowałeś materiał na temat preferowanej przez siebie rośliny.
Dzięki niemu, muszę się bić w piersi i przyznaję, że tę roślinę również posiadam u siebie od wielu lat a kojarzyłem ją pod zupełnie inną nazwą. Człowiek uczy się przez całe życie.
Dla mnie Pistia stratiotes podobnie jak i rzęska są roślinami pożytecznymi dla akwarysty, którym można z powodzeniem przypisać zadania niwelowania nadmiernych związków azotu i fosforu.
Zestawiając te dwie rośliny ze sobą, powiedziałbym, iż o przewadze jednej nad drugą w zasadzie będą decydować kryteria, jakimi się będziemy kierowali. I będzie się to przeplatało raz w jedną raz w drugą stronę.
Z pewnością znacznie prościej, bez uciekania się do pomocy narzędzi – jesteśmy w stanie przetrzebić pływającą pistię niż rzęskę.
Jeżeli myślimy o zbiorniku akwarystycznym otwartym, gdzie będziemy zwracali uwagę na estetykę roślin pływających to pistia z pewnością będzie prezentować się z lotu ptaka dużo lepiej od rzesy drobnej.
Natomiast jej długie, rozrośnięte korzenie, którymi stara się dotrzeć do dna, jak również utrzymywać swoją stateczność, mogą nie w każdym zbiorniku stanowić wyłącznie jego ozdobę. A wówczas rzęsa drobna zyskuje na znaczeniu, bowiem w przypadku zbiornika zakrytego rośliny tej praktycznie nie widzimy.
W ogóle gdyby przyjąć, że pochłanianie związków azotu i fosforu jest w obu przypadkach jednakowe a jak to udowodniono jest ona wprost proporcjonalna do powstałej masy roślin.
To ciekawe, która z tych roślin w tych samych warunkach przyrasta masowo szybciej.
Ja bym chyba postawił w tych zawodach na rzęskę drobną, która jest rośliną jednak mniej wymagającą.
ja dostałam trochę rzesy - ale listki jej zółkną... czyżby była zbyt blisko swietkówek ??? co moze być nie tak ??
florida o ile kojarze dalem ci kilka sadzonek pistii (j/w) ........ opusc troszke poziom wody 1 cm - 2 cm i powinno byc dobrze ............. u mnie pomoglo
czytałam ... własnie nie bardzo chciałam opuszczac - zalezałoby mi żeby poziom wody był własnie zakryty .....pistie pod swietlówkami faktycznie dostają kropek - ale te obok (przy brzegach rosna bardzo ładnie
witam
z cekawych roślin pływających, które również potrafią się szybko rozrastać, eliminując szkodliwe azotany, mogę polecić Limnobium laevigatum.
mam je u siebie i jest naprawdę ładną roślinką, szybko się rozrasta i ma długie, piękne korzenie.
chętnych spróbowania chodowli tej rośliny zapraszam, czasem mam trochę na wydanie
pozdrawiam
Bartek
mogę polecić Limnobium laevigatum.
Jak być mógł to wklej jakieś foto roślinki.
tu jest link do opisu http://akwa-mania.mud.pl/rosliny/limnobium2.html
a tu jest fotka z mojego baniaka:
ooo, ja własnie takie dostałam od matejoz'a i to one własnie dostają tych plameczek od światła. Ale rosną jakoś puszczają nowe listki i pojawiają sie pierwsze odnóżki, rzesa natomiast zżółkła mi prawie całkiem
Kamila - dzięki Teperowi i jego spostrzegawczości - teraz z całą pewnością możemy powiedzieć, iż ta roślina o której wspominasz - zdjęcie powyżej to Limnobium laevigatum /Limnobium połudnowoamarykańskie/ a nie Pistia stratiotes.
Natomiast żółkniecie rzęski drobnej - może świadczyć chociażby o bardzo małym poziomie NO_3 lub wręcz jego niedborze. Warto by było zwrócić uwagę jak ma się kondycja pozostałych roślin, czy nie stwierdzasz iż np. został zahamowany ich wzrost.
Warto by było oprócz azotanów NO_3 dla pewności zrobić test azotynów NO_2. być może przyczyną jest filtr - który wymaga przeczyszczeniu.