Otocinklus czy kosiarka (Crossocheilus siamensis)

Pokrewne

guitar-world portal

Witam,

Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś ma porównanie w skuteczności w likwidowaniu glonów nitkowatych w między tymi dwoma gatunkami. Chodzi mi nie jakieś informacje teoretyczne ale sprawdzone już akwariowe. Nie wiem, który gatunek skuteczniej sobie radzi z "nitkami" przy racjonalnym karmieniu, kiedy rybcie szukają pożywienia a nie poprzestają tylko na co im się sypnie.

Paweł

Miałem jedne i drugie. Otoski zjadają praktycznie tylko zielony nalot na szybach i roślinach oraz brunatnice. Na nitki zdecydowanie lepsze będą kosiarki.
Zgadza się otoski oprócz okrzemków i pyłu na szybach nie tkną innego glona, polecam na nitki krewetki amano, to są istne "kosiarki"
Żaden z otocinclusów nie rusza nitek. W teorii kosiarki powinny je szamać, jednak z tym bywa bardzo różnie. Z reguły w nitkach gustują młode/przegłodzone osobniki. Z czasem przerzucają się na pokarm dostarczany do akwarium przez właściciela.

W teorii kosiarki powinny je szamać, jednak z tym bywa bardzo różnie. Z reguły w nitkach gustują młode/przegłodzone osobniki. Z czasem przerzucają się na pokarm dostarczany do akwarium przez właściciela.
Dokładnie tak właśnie jest , podobnie jak w przypadku glonojadów. Kosiarki tylko jako młode osobniki są użyteczne , potem stanowią mocną konkurencję dla innych ryb w wyłapywaniu co lepszych kąsków przed innymi rybami , a są w tym dobre.
Ja zdecydowanie preferuje zestaw : otoski plus krewetki amano. Sprawdzone.
Dzięki wielkie, pytałem dlatego ponieważ w sklepie przy pl.Daszyńskiego usłyszałem opinię w stylu właśnie,że otoski a nie kosiarki są najlepszymi tępicielami nitek. Przyznam, że troszkę mnie to zdziwiło, bo wszelkie informacje książkowe i z sieci raczej wskazują na kosiarki (grubowarg syjamski to oficjalna polska nazwa ??), a że troszkę naprodukowało mi się nitek, pływają 3 malutkie kosiareczki (112l).

Dzięki.
Paweł
Nie polecam w ogóle uczęszczać do tego sklepu. Kupiłem tam zbrojnika niebieskiego, który był non-stop karmiony tabletkami i to nie dla zbrojników, lecz dla ryb dennych. Do tej pory czasem ma małe problemy z trawieniem. Zresztą, w tym sklepie wszystko jest "dla Ciebie" i wszystko się będzie nadawać.

PS. Nadal jest ta Panaqua w akwarium prawie jak dla żółwi wodnych?

PS. Nadal jest ta Panaqua w akwarium prawie jak dla żółwi wodnych?

Jest, jest

a własnie, który sklep wg. Ciebie jest wart polecenia ??
To zgaduje, że adonis siedzi razem z Nią Kretyni dali taka cenę zaporową, że tych ryb, za cho**re nikt tego nie kupi, a ryby będą się męczyć jeszcze bardzo długo

Co by nie robić całkowitego offtopicu to nie jestem Ci wstanie polecić sklepu w Częstochowie. Jest od tego osobny dział na forum, tam zajrzyj Ja jestem na początku swojej drogi z akwarystyka i sam jeszcze nawet we wszystkich tych sklepach nie byłem Nie mniej jednak, w ryby i rośliny polecam zaopatrywać się u forumowiczów. Jest o wiele większe prawdopodobieństwo, że ryby, rośliny i bezkręgowce będą w dobrej formie Co do sprzętu to ja zakupiłem właśnie w tym sklepie, o którym mówisz także swoje błędy też już mam za sobą, a pewnie jeszcze sporo ich będzie