Keramzyt w podłożu
Serwis znalezionych frazguitar-world portal
Na wypadzie rowerowym słyszałem że ktoś wkładał keramzyt w podłoże, proszę o bliższe informacje.
Cała ta akcja z keramzytem wyszła od Arkadiusza Siurdy, który opowiedział o tym Jackowi i tak się zaczęło.
Na dno baniaka wysypujesz jakies 2-3 cm keramzytu, nakrywasz to firanką, albo czymś co spełni podobną funkcję, na to wysypujesz zwykły drobny żwirek.
Takie podłoże z racji tego, że ziarenka keramzytu są spore i regularnych kształtów, pozwala na dobry przepływ wody, wentylacje i napowietrzanie podłoża.
Z drugiej strony porowata struktura keramzytu jest doskonałym siedliskiem dla bakterii nitryfikacyjnych co w polączeniu z dobrą wentylacja, powoduje to, że takie podłoże zaczyna pełnić rolę filtra biologicznego.
Ale... ostatnio Lukiblack zastosował to u siebie w krewetkarium i okazało sie że ma Ph powyżej 8, czego winnnym był właśnie ten keramzyt.
Keramzyt przed włożeniem do akwarium trzeba dokadnie zprawdzić pod kątem alkalizacji wody, jeśli nie będzie wykazywał podnoszenia Ph, to śmiało można go zastosować.
Warstwa żwiru na keramzycie powinna być dostatecznie duża, aby korzenie roślin zabardzo się nie rozrastały w keramzycie, bo mogą być problemy z przesadzaniem roślin, których korzenie zaplątały się w firance.
Witam!
Wprawdzie o keramzycie wypowiadałem się trochę na Forum jako mimowolny świadek tych pierwszych doświadczeń. Nie mniej jednak w pewnych sprawach pokuszę się o uzupełninie, zwłaszcza że od dwóch tygodni również uczestniczę w tym keramzytowym doświadczeniu jako aktywny jego uczestnik.
Gwoli tego co napisał mój poprzednich, należałoby dodać oraz potwierdzić, iż keramzyt jest materiałem na podłoże o następujących własnościach:
- lżejszy od wody,
- struktura porowata,
- pod wpływem wody zwiększa swą objętość i powierzchnię,
- nie powoduje mętnienia wody,
-
Otóż, patrząc właśnie na dojrzewający zbiornik Lukiblacka, ekspansję roślin bez dawkowania CO_2 i praktycznie nawożenia, poprzez rozwój i rozmnażanie już chyba kilkunastu rodzajów mchów
Mchom zwisa podłoże więc ten wniosek nie jest poprawny (chyba że to wpływ poprawy parametrów wody), należy obserwować inne rośliny rosnące w podłożu.
Ja coraz bardziej skłaniam się ku akwa zgodnym z filozofią Diany Walstadt (właśnie kupiłem jej książkę) ale jednak z pewnymi modyfikacjami.
Intensywnie zastanawiam się czy użyć samej ziemi czy wymieszać ją z drobnym keramzytem aby ją trochę rozluźnić.
cześć.
ostatnio trochę czytałem o akwariach low tech zainspirowany komentarzami o książce Diany.
różne osoby różnie piszą ale generalnie wg mnie wymieszanie ziemi z keramzytem będzie miało pozytywne aspekty i napewno nie zaszkodzi.
w jaki sposób chcesz oddzielić ziemię od żwiru? jakaś siatka plastikowa/firanka?
bo przy grzebaniu w baniaku można sobie nieźle zamieszać
Bartek
Oddzielać będzie plastikowa siatka. Co do przesadzania roślin to jest kłopot z roślinami o mocnym systemie korzeniowym ale i na to jest rada, podcinamy korzenie jak najniżej, tuż przy siatce i przesadzamy roślinę (jeśli jest w dobrej kondycji to jej nie zaszkodzi), reszta korzenia zostaje sobie w ziemi i oddaje mikro i makro elementy
Labeo – tak dla sprostowania to wspomniałem o mchach ze względuna to, iż patrząc na krewetkarium Lukiblacka właśnie one stanowią podstawę aranżacji. Ale przecież podałem link do wątku o krewetkarium, gdzie można zobaczyć na zdjęciach i inną bujnie rozwijającą się roślinność.
Czy istnieją właściwości keramzytu wpływające korzystnie na zmianę właściwości wody dla hodowli mchów – myślę że pewnie takowe istnieją bo efekty widoczne gołym okiem.
Co do książki Diany Walstad – to również jest w mojej biblioteczce, polecam co najmniej do zapoznania się.
Odnośnie mieszania ziemi i keramzytu, to na dzisiaj zrobiłbym przekładańca spodnia warstwa keramzyt, przykryty warstwą siatki plastikowej, druga warstwa ziemia + keramzyt, siatka; keramzyt . Wszystko we wspólnym pokrowcu z materiału firankowego. Na całość dopiero położona warstwa żwiru.
Czytam ten temat i o mało co zawału nie dostałem. Kilka dni temu zmieniałem podłoże, poszedł keramzyt torf i glina a na to oczywiście żwir. Teraz doczytałem że keramzyt może alkalizować wodę. Przed chwileczką zrobiłem testy i ph jak z bajki równiutkie 7. Nie wiem może z upływem czasu zacznie podnosic albo mam taki keramzyt. Twardości też nie podnosi jak było tak jest two około 8. Keramzyt przed włożeniem do zbiornika zagotowałem z przezorności i potem ładnie tonął, pojedyncze ziarna pływały tylko. No nie wiem zobaczymy z upływem czasu jak to bedzie
a moze zastosowac 2 rodzaje zwiru drobny jako gorna warstwa a gruby jako dolna ? mozna by jeszcze pokusis sie o nawoz oblepiony glina.. lub same kulki gliny dla uzyznienia ... ( sposob opisany w ksiazce J.Lewczuka )
Trochę odgrzeję ten temat.