hej czy mozna trzymac pyszczki (jakie) z pielęgnicami

Pokrewne

guitar-world portal

jak w nagłówku czy pyszczki mogą być trzymane z pielęgnicami np. zebra , akara p. , mekka .
Jak można to z jakimi (pyszczakami ).

z góry dziękuje za odpowiedzi

Znalazłam podobny temat na innym forum
Wychodzi na to, że mogłyby się pozabijać... Lepiej więc dodać inny gatunek pyszczaków.
a jaki jest najłagodniejszy gatunek pyszczków . jak o nich czytałem to niema zbytnio o zachowaniu w stosunku do innych ryb.

jak o nich czytałem to niema zbytnio o zachowaniu w stosunku do innych ryb.

wychodzi na to, że to inny biotop?

Z pyszczakami akwarium towarzyskiego nie zrobisz. Czy może się mylę ?

Z tego co zdążyłam się zorientować to polecają pyszczaki: yellow, saulosi i rdzawe jako jedne z tych najłagodniejszych Zresztą... zajrzyj tu
http://forum.klub-malawi.....php?f=15&t=193

Nie można trzymać pyśkow z pielęgnicami...pomijając strukturę stada pyszczaków w którą pielęgnice najprawdopodobniej się nie wkomponują, to pyszczaki lubią wysokie ph, jak właściwie żadna pielęgnica.
Wysokie pH i twardą wodę lubią (bo w takowej żyją) pielęgnice z Ameryki Środkowej... Ale ja pyszczaków (które są agresywnymi pielegnicami z natury) w życiu nie połączyłbym zinnymi rybami, ani z łagodnymi ani z równie agresywnymi jakimi są środkowoamerykańskie pielęgnice.
a jakie pielęgnice można dopuścić jeszcze do nich
Jak napisałe wyżej: żadne. Abo będziesz miał w akwariu walki na śmierć i życie albo pyszczaki zagnębią resztę...
P.S. Dopuszcza to się samca do samicy
ale do tych pielęgnic co napisałem w temacie (mekka ,akara.p ,zebra).
NIe wiem czy ja coś źle, niewyraźnie napisalem, czy Ty nie umiesz czytać...
I nie ma pielęgnic mekka, tylko Meeka....
koledze zapewne chodzi jakie pielęgnice można dodać do tych co wyminił, a nie pyszczaki
No ja to inaczej zrozumiałem... W każdym razie wszystko zależy w jakim akwa mieszkają te Pielęgnice.
280l-300l
Jeśli masz tam (o ile dobrze zrozumiałem):
parę A. pomarańczowopłetwych
parę P. Meeka
parę P. zebr

To nic bym nie dodawał, ewentualnie jakieś większe kąsacze w stylu bystrzyków parańskich czy zwinników ogonopręgich.