Elektroniczny starter do świetlowki

Pokrewne

guitar-world portal

Kiedys zastanawialem sie jak wyeliminowac standardowy dlawik i starter z ukladu swietlowki..i zeby nie kupowac przy tym strasznie drogich, gotowych elektronicznych starterow do swietlowek.

Rozwiazanie okazalo sie bardzo proste i niezwykle tanie:)
Kupilem jatansza swietlowke energooszczedna o mocy zblizonej do mocy "rurki" jaka chcialem zainstalowac w akwarium,rozebralem ja delikatnie i wymontowalem elektroniczna przetwornice.Do miejsc w ktorych przylutowana byla oryginalnie koncowki swietlowki energooszczednej dolutowalem przewody z gniazdami do normalnej swietlowki.
Odpalilo za pierwszym razem:)
Czyli uzyskalem energooszczedny uklad zaplonowy swietlowki za niecale 3 złote ..

Pomysł znany i stosowany już oddawna, sam się w to bawiłem, ale moje przygody z układem zapłonowym ze świetlówki energooszczędnej skończyły się fiaskiem, a kombinować też nie było po co, bo miałem na stanie tradycyjne dławiki więc zaprzestałem się w to bawić.
Na forum w dziale oświetlenie już pojawiły się posty na ten temat. Pasowało by zrobić jakąś fotorelacje z instalacji i uruchamiania takiego układu. Taki zapłonnik elektroniczny znacznie obniża koszta doświetlenia zbiornika, a bardzo wiele osób boryka się z niedoborem światła i kombinuje z dodaniem kolejnych świetlówek i było byto dla nich bardzo przydatne.
Bardzo istotnym szczegolem ktory decyduje o powodzeniu takiej przerobki jest moc przetwornicy...musi byc taka sama jak moc rurki lub ciut wieksza.
Wydaję mi się, że jeszcze większą rolę gra poprawne podłączenie tego wszystkiego i nie pomylenie kolejności przewodów, w przeciwnym razie, możemy coś spalić.
A dobór mocy to jak najbardziej rzecz pierwszoplanowa, szkoda tylko, że moce kompaktów energooszczędnych nie przekraczją 25W(co ogranicz pole zastosowania), a jęsli już przekraczają to są firmowe i bardzo drogie.
Najlepszym rozwiązaniem jest chyba podłącznie 18W śietlówki do układu z kompakta 20W.

Z podlaczeniem nie powinno byc najmniejszego problemu.

Od srony gwintu podlutowujemy przewod sieciowy ...a zamiast swietlowki kompaktu przewody do gniazd normalnej swietlowki( sa 4 przewody,po 2 na kazdy koniec )
Jesli ktoś z was juz to robił proszę o kontakt oczywiśćie mam na mysli przerzeróbkę kompaktowej świetlówki
jarek35 tutaj masz wszystko opisane: http://www.holenderskie.pl/art.php?go=53 tylko polecam nieco lepsze kompakty niż Briluxa

a tutaj jest jak zrobić to dla świetlówki 30 i 36W: http://www.holenderskie.pl/art.php?go=59
czyli jak to jest? robiac taki układ potrzebuje 2 energooszczędnych żarówek i 2 świetlówki ,nie potrzebny jest starter i statecznik??.Jezeli mam swietlówki 17W musze kupic o takiej mocy zarówke energooszczedna??i to wszystko:)?

czyli jak to jest? robiac taki układ potrzebuje 2 energooszczędnych żarówek i 2 świetlówki ,nie potrzebny jest starter i statecznik??.Jezeli mam swietlówki 17W musze kupic o takiej mocy zarówke energooszczedna??i to wszystko:)?

Dokladnie i to wszystko ,ostatnio mi sie spalila elektronika ..bo za slabo ja zabezpieczylem przed skroplinami z akwarium..na to trzeba zwrocic szczegolna uwage bo panuja na niej dosc wysokie napieci nawet do 400 V
Wczoraj trafiłem tanie kompakty 30W w cenie 24 zł w Tesco więc jako ktoś chce mieć tanią elektronikę polecam.
Tania elektronika?? co ty człowieku, za 15zł kupie standardowy statecznik a za 30 elektroniczny, Tanie kompakty to takie po 3-4zł w Tesco lub innym hipersupermegamarkecie.
Hmm za 30zł elektroniczny 30W? Jesli tak to nie jestem na bieżąco z cenami ale cieszy że ceny spadają.
oj nie wydaję mi się
tzn o ile zwykły statecznik można nawet kupić za ~9 zł (nowy) to elektroniczny jest już wydatkiem conajmniej 45 zł bo nawet stateczniki EMC nie są aż tak tanie
Mnie tez się wydaje ze nie są tanie np 4x18 około 50-60 zł
Czy u was tez sie grzeją tak te zwykłe stateczniki? bo u mnie nie mozna sie dotknąc:( i szukam teraz najtanszych kompaktów 18W:)
Grzeją się grzeją, pewnie jest na nich ze 20W strat albo i więcej, kiedyś zastanawiałem się nad jakimś radiatorem, bo bałem się że mi szafkę pod akwarium przypieką, ale jest ok.
Jak kupiłem pokrywe (uzywana) to własnie była troche taka przypieczona (taki prostokat 5 na 3 cm) w miejscu gdzie znajduje sie cała instalacja.Wczesniej nie miałem stycznosci ze statecznikami i nie miałem pojecia ,ze az tak sie grzeją.Teraz podłozyłem kawałek płyty i jest naszczescie ok!!
I sie doczekałem,dwa dni temu statecznik wtopił mi sie w pokrywe ,jeszcze troche to by wpadł do akwarium.
Wczoraj wieczorem przerobiłem instalacje w pokrywie ,wymontowałem płytki z żarówek energooszczędnych (20W) i podłączyłem do świetlówek 18W, odpaliły za pierwszym razem!
Macie tutaj pomocny link http://holenderskie.aip.pl/art.php?go=53
Jak do tej pory wszystko chodzi elegancko i co najważniejsze nic mi nie "pali" pokrywy;]
I pokrywa zdecydowanie zmniejszyła swój ciężar!
Ja też mam zamontowane płytki z żarówek energooszczędnych gdyż przestało działać moje ustrojstwo (taka długa płytka, były między innymi kondensatory i diody- z orginalnego oświetlenia) które zastępowało dławik i starter.
Narazie jest ok i podobno to się sprawdza.