Deszczownia DIY bez klejenia, za mala kase

Pokrewne

guitar-world portal

Koszt niewielki Szybko mozna zmontowac i rozmontowac

- Zaslepka 1/2" -0,80 zl
- Rura 1/2" do zimnej wody okolo 4,5zl za 3 mb
- kolanko 1/2" 1,10 zl
- wezyk 10mm ( taki jak do spuszczania wody ) 2,5 mb
- złączka do rury 16 0,50 gr
- taśma teflonowa 1 zl

Rurke docialem i nawiercilem dziury. Z jednej strony zaślepilem, z drugiej nalozylem "przylącze "

Do kolanka wsadzilem 2 cm rure 1/2" nastepnie wzialem złączke do rur 16 i koniec owinalem grubo tasma teflonowa. Wsadzilem owinieta zlaczke do rury 1/2" tak zeby ciasno wchodzila. Z drugiej strony zlaczki wsadzilem wezyk 10 mm tez owiniety tasma. Calosc wyglada tak:

I gotowe w akwarium

W razie pytan chetnie odpowiem.

mam podobnie ale czesto sie zapycha
Zrobiłem podobną deszczownię (dużo dluższą i "łamaną").
Dołączona do Fluvala 304.
Sprawdza się wyśmienicie od kilku lat.
Wymaga czyszczenia, co zauważył Rafał (u mnie raz na rok - przy ~20-tu otworach).
Niewielki koszt i możliwośc dostosowania do własnych potrzeb.
Polecam.
Skoro takie sie zapychaja to co dopiero te "kupne"

Rafal a gdzie ci sie zapycha i czym ?

hm ja czyszcze co kilka dni bo w srodku taki brazowy muł mam
Fajny pomysl i estetycznie nawet ja mialem w komplecie z filtrem Tetry,
Jesli Ci mul tam zostaje tzn ze masz nieszczelny filtr i brod przedostaje Ci sie przez filtr,zmien wklady a nie bedziesz musial czyscic go co kilka dni,chyba nie o to w tym chodzi

hm ja czyszcze co kilka dni bo w srodku taki brazowy muł mam

A ja myślę ze ten brązowy muł to poprostu bakterie nitryfiakcyjne które tworzą taką brązową galaretkę, zatem takie częste czyszczenie nie jest wskazane.
Moze wieksze dziury musisz wywiercic. Ja je robilem wiertlem 3,5 mm