czyszczenie - rysowanie przedniej szyby
Serwis znalezionych frazPokrewne
- guitar-world portal
- Czyszczenie i podstawy użytkowania filtra zewnętrznego
- Czyszczenie filtra w krewetkarium
- czyszczenie filtra
- Grubość Szyby
- szyby w akwa
- Jakie oĹwietlenie dla 21 litrĂłw?
- PlayNetwork.pl [Paintball + Paintball Gun & Mod][S/NS]
- Parkowanie rĂłwnolegĹe :D
- HaH bmw vs poldek :D
- Blood Ravens @ vGame.pl
guitar-world portal
Pisze ten post bo juz mam dość kresek na przedniej szybie a czyścic ją przecież trzeba bo zarasta na zielono.
Czyszcze gąbką ale nie sposób nie zrobić rysy bo zawsze podejdzie jakiś malutki ślimak lub kamyszek i rysa gotowa.
Teraz moja szyba wygląda jak tor żużlowy
Może macie jakieś lepsze sposoby?
Stara karta płatnicza, lub telefoniczna i wszystko elegancko schodzi.
ale pod karte tez może cos podejśc
ale pod karte tez może cos podejśc
No to zostaje już chyba tylko czyszczenie bez dotykowe karcherem jak już gąbką czyściłeś i dalej się rysowało, ja czyszczę stara kartą płatniczą i jest OK. Poza tym jak rysuje Ci się wtedy kiedy jakiś ślimak podejdzie to może czas pozbyć się ślimaków.
a te maluchy to zawsze siedzą w podłożu
wieksze bocje wyjadaja ale te do 1mm zawsze są
widziałem ostatnio w blue city w zoologiku takie czyściki (cos jak te z żyletką na końcu), ale z różnego rodzaju gąbkami - twardymi i miekkimi... - jak potrzebujesz to mogę pstryknąć przy okazji jakąś fotkę telefonem... (cena 27zł)
ostra gąbka spokojnie wyczysci szkło, a nie ma tak duzego nacisku zeby rysowac...
sam osobiscie uzywam czyscika magnesowego i szyb nie mam porysowanych, ale:
- jadę min 5-7cm nad piaskiem - niżej tylko żyletka (a właściwie plastykowa nakładka na żyletkę)
- slimakow nie mam takich małych wiec nie ma szans podejscia
- staram sie jak najostrozniej czyscic, wiec czasem 30-40 min na 200L baniak mi ucieka...
Powinienem zaczac od tego czy te rysy powstaly w akwarium z szyba profilowana. Niestety jest to problem tych akwarii. Rozpisywalem sie juz na ten temat na innych forach. Szyba ta jest bardziej narazona na zarysowania niz w normalnym zbiorniku z szyba prosta. Oczywiscie nie wiem jaka posiadasz szybe i tylko sie domyslam bo niestety mam ten sam problem, z ktorym sie juz pogodzilem. W moim akwa jak juz jest mocno porysowana jade i kupuje nowe hehe, producenta mam dwie ulice dalej.
A czy nie lepiej zapobiegać niż leczyć? Ja staram się tak prowadzić baniak, żeby nie trzeba było czyścić szyb. Wiem, nie zawsze się to udaje. Wtedy naprawdę najlepszy jest czyścik magnetyczny. Belmotybe ma rację, nie należy z nim schodzić zbyt blisko podłoża i prowadzić wolno, żeby nie powodować dużego ruchu wody. Ale uwierzcie w swoje możliwości - mnie w jednym z baniaków udało się nie czyścić szyb od ...... 1,5 roku i są IDEALNIE czyste. A rośliny rosną super.
Pozdrawiam
ja polecam taki czyscik za 10zł z żyletka,nic nie podchodzi,slimaków tez mam sporo:P teraz wydało sie od kogo haha:) miałem kiedys taki czyscik magnetyczny ale nie zdał egzaminu,szybe tak porysowałem,ze......ale z tego co pamietam,masz chyba profilowane akwarium i bedzie duzy problem,zeby cos dopasowac..?
A czy nie lepiej zapobiegać niż leczyć? Ja staram się tak prowadzić baniak, żeby nie trzeba było czyścić szyb. Wiem, nie zawsze się to udaje. Wtedy naprawdę najlepszy jest czyścik magnetyczny. Belmotybe ma rację, nie należy z nim schodzić zbyt blisko podłoża i prowadzić wolno, żeby nie powodować dużego ruchu wody. Ale uwierzcie w swoje możliwości - mnie w jednym z baniaków udało się nie czyścić szyb od ...... 1,5 roku i są IDEALNIE czyste. A rośliny rosną super.
Pozdrawiam
Wybacz, lecz nie wieże w takie teorie, półtora roku nie czyścić szyb i mieć je w idealnej czystości? Hm. Mam kolegów, którzy mają sklepy akwarystyczne i naprawdę się starają, lecz ta praca jest nie unikniona. Osobiście obserwuje akwaria w mojej pracy a jest ich mnóstwo, wszędzie gdzie zapomną zrobić porządek szyba wygląda tragicznie.. Już w tej chwili wielu znajomych, którym opowiedziałem o Twoich osiągnięciach jest zainteresowanych tą metodą.
Opisz ją chociażby w nowym wątku, myślę, że będzie to hit, jeżeli faktycznie masz racje
Pozdrawiam bumboo
nie czyścić szyb od ...... 1,5 roku i są IDEALNIE czyste. A rośliny rosną super. Szczerze wątpię
Wybacz, lecz nie wieże w takie teorie, półtora roku nie czyścić szyb i mieć je w idealnej czystości?
A czy nie lepiej zapobiegać niż leczyć? Ja staram się tak prowadzić baniak, żeby nie trzeba było czyścić szyb. Wiem, nie zawsze się to udaje. Wtedy naprawdę najlepszy jest czyścik magnetyczny. Belmotybe ma rację, nie należy z nim schodzić zbyt blisko podłoża i prowadzić wolno, żeby nie powodować dużego ruchu wody. Ale uwierzcie w swoje możliwości - mnie w jednym z baniaków udało się nie czyścić szyb od ...... 1,5 roku i są IDEALNIE czyste. A rośliny rosną super.
Pozdrawiam Ale Jacek zapomniał dodać ze w tym akwarium ma 40 cm żwiru
hehe tak bez wspierania kolegów
Możesz wyjaśnić? Bo myślę że rozumiem, ale to co myślę bardzo mi się nie podoba...mam nadzieję że się mylę.
Zapraszam do siebie, zobaczysz moje szyby, ostatnio w jednym akwarium przecierałem je przed świętami, w drugim w wakacje.
Przyjedź , oceń, zobacz wszystko... i dopiero komentuj, a nie bo tak sie nie da, bo mi się tak wydaje...
Posądziłeś mnie że popieram kolegę mimo że nie ma racji...
No to mnie obraziłeś.
Może masz rację, nie powinienem Cię zapraszać.
Dla mnie po dyskusji.
Kolego bumboo,
Jeśli nie wierzysz zajrzyj do mnie do pracy do Katowic. Akurat w baniakach, o których pisał Futrzak szyby nie są aż tak "idealne". Natomiast baniak w Katowicach takie ma, czy chcesz w to wierzyć (pisze się przez "rz"), czy nie. Nie wiem natomiast, jak wyobrażasz sobie utrzymanie stabilnych warunków w zbiornikach, do których ciągle wpuszczasz i wyławiasz ryby. Moja metoda jest bardzo prosta: brak przerybienia i stabilna, dobra jakość wody. No i oczywiście odpowiednie nawożenie. Pewnie znaczenie ma również odpowiednio dozowane światło, chociaż akurat w tym zbiorniku w Kcach mam najwięcej watów w przeliczeniu na litr. Świecę dwufazowo: 2 + 3 świetlówki. Powiem szczerze, że też początkowo się temu dziwiłem, bo w domu od czasu do czasu (średnio raz na 1,5-2 miesiące) muszę szyby lekko przeczyścić. Może znaczenie ma fakt, że w Kcach mam bardzo miękką wodę (TWO 2, TWW 0-1). Nie mam zamiaru drzeć koszuli i udowadniać tego niedowiarkom.
Pozdrawiam
Posądziłeś mnie że popieram kolegę mimo że nie ma racji...
No to mnie obraziłeś.
Może masz rację, nie powinienem Cię zapraszać.
Dla mnie po dyskusji.
Pewnie najprościej się obrazić i zachowywać się jak urażona panienka. Potwierdzasz teze kolegi jak byś siedział dwadzieścia cztery godziny przez półtora roku przy jego baniaku, będąc pewnym, że szyb nie czyści. To ja powinienem poczuć się urażonym,poprosiłem Cię o wyjaśnienie tego zjawiska. Wiem doskonale, że nie wiele masz do powiedzenia na ten temat stąd tak szybkie zakończenie tego wątku. Mimo wszystko, jeżeli poczułeś się urażony to przepraszam Cię. Tak czy inaczej nie przyjechałbym do Ciebie, ponieważ strasznie nie lubię facetów, którzy posiadają cechy kobiece zamiast załatwić sprawę po męsku obrażają się.
Nie skomentuję
no to by było na tyle chłopaki zamykam
Kolego bumboo,
Jeśli nie wierzysz zajrzyj do mnie do pracy do Katowic. Akurat w baniakach, o których pisał Futrzak szyby nie są aż tak "idealne". Natomiast baniak w Katowicach takie ma, czy chcesz w to wierzyć (pisze się przez "rz"), czy nie. Nie wiem natomiast, jak wyobrażasz sobie utrzymanie stabilnych warunków w zbiornikach, do których ciągle wpuszczasz i wyławiasz ryby. Moja metoda jest bardzo prosta: brak przerybienia i stabilna, dobra jakość wody. No i oczywiście odpowiednie nawożenie. Pewnie znaczenie ma również odpowiednio dozowane światło, chociaż akurat w tym zbiorniku w Kcach mam najwięcej watów w przeliczeniu na litr. Świecę dwufazowo: 2 + 3 świetlówki. Powiem szczerze, że też początkowo się temu dziwiłem, bo w domu od czasu do czasu (średnio raz na 1,5-2 miesiące) muszę szyby lekko przeczyścić. Może znaczenie ma fakt, że w Kcach mam bardzo miękką wodę (TWO 2, TWW 0-1). Nie mam zamiaru drzeć koszuli i udowadniać tego niedowiarkom.
Pozdrawiam
Nie mam zamiaru się z Tobą sprzeczać, ale sam przyznasz ze nie bardzo jesteś zadowolony z tego, że ktoś śmiał nie zgodzić się z Twoim zdaniem. Te rozżalenie i wściekłość widać po niezbyt efektownym zwróceniu uwagi, co do pisowni. Wiem napiszesz ze tak powinno się zrobić Twoja ranga Cię do tego obliguje, lecz dla mnie jest to żałosne. Bardziej cieszyłbym się jak pomógłbyś Rafałowi, który rozpoczął ten wątek. Przykre jest to, że wyjaśniasz tak doskonałą metodę dopiero przy kłótni. Pozwoliłem sobie na takie odpowiedzi, bo sądziłem ze na tym forum panują demokratyczne zwyczaje, lecz dzięki Tobie wiem, że są takie tylko kontrolowane przez monarchów
dobra teraz to juz naprawde zamykam , idźcie do piaskowincy